Chińskie Chongqing zaczęło powstawać zaledwie kilka lat temu na terytorium równym Austrii. Zbudowano je od zera, niszcząc dawną zabudowę, bo Chińczycy chcieli pokazać światu potęgę swego rozwijającego się błyskawicznie kraju i nie wahali się przeznaczyć na ten cel 200 miliardów dolarów. Niedaleko wschodnich krańców Chongqing kończy się zbiornik zalewowy Tamy Trzech Przełomów.

Metropolia ma dziś osiem mostów, tyle samo linii kolejowych, 900 kilometrów dróg, imponującą liczbę drapaczy chmur, wiele centrów handlowych i ściąga rzesze pracowników z całego kraju. Blaski i cienie Chongqing pokazuje film zrealizowany przez francuskich dokumentalistów.