Większość telewizyjnych stacji z myślą o święcie zakochanych przygotowała specjalną ramówkę. Stawiają najczęściej na romantyczne komedie i filmy o miłości. Nieliczni odważyli się na bardziej śmiałe i niekonwencjonalne pomysły.
Dwójka o godz. 20.05 zaprasza na kabaretowy program „Kochajmy się mocno”. W pierwszej części na scenie pojawią się członkowie grupy Paranienormalni w towarzystwie... Katarzyny Cichopek. Aktorka serialu „M jak miłość” odpowiadać będzie na trudne pytania dotyczące miłości, metod podrywania oraz sposobów okazywania uczuć. Doradzi, jak się zakochać i jak się rozstać. Druga część wieczoru należeć będzie do Kabaretu Skeczów Męczących oraz Kabaretu Młodych Panów. Dzięki nim dowiemy się, czym różni się kobiecy i męski punkt widzenia.
Przewodnikami po tym skomplikowanym świecie emocji i uczuć będą Romeo (Mateusz Banaszkiewicz) i Julia (Robert Królczyk). Ona – mocno zbudowana, pewna siebie, dominująca kobieta w niczym nie przypomina delikatnej niewiasty. Jest za to przekonana o swojej nieprzeciętnej urodzie i inteligencji. On – nie ma własnego zdania, rzadko się odzywa, zachowuje się jak ciamajda i pokornie słucha ukochanej. Czy to Szekspirowscy kochankowie na miarę naszych czasów?
Z pewnością mogą nimi być bohaterowie „Księżniczki i żołnierza” – obyczajowej opowieści, którą o godz. 20 pokaże Polsat. Amerykański żołnierz zakochuje się w 17-letniej arystokratce wychowanej zgodnie z tradycją islamu. Reprezentują dwa przeciwstawne światy, ale wierzą, że pomimo sprzeciwu otoczenia mogą być razem.
TVN proponuje premierę znanej z kinowych ekranów komedii kryminalnej „Be Cool” (początek godz. 21.00). Miłość jest tu tylko jednym z wątków, ale za to kochają się John Travolta i Uma Thurman. Ich wspólny, emanujący erotyzmem taniec nawiązuje do słynnej sceny z „Pulp Fiction”. Ci, którzy zamiast amerykańskich superprodukcji wolą wysmakowane kino europejskie, mogą walentynkowy wieczór spędzić z „Drżącym ciałem” Almodovara (Czwórka).