Reklama
Rozwiń
Reklama

Serial Znudzony na śmierć ukazał się na DVD

Serial komediowy „Znudzony na śmierć" o amerykańskich artystach i bywalcach nowojorskich salonów ukazał się na DVD

Aktualizacja: 11.11.2010 09:20 Publikacja: 10.11.2010 05:30

Serial "Zabij mnie śmiechem". Na zdjęciu Jason Schwartzman i Zach Galifianakis

Serial "Zabij mnie śmiechem". Na zdjęciu Jason Schwartzman i Zach Galifianakis

Foto: Materiały Promocyjne

To nihiliści, niezdolni do miłości, ubolewający nad pustką swojego życia. Marnują talent, ponieważ zamiast tworzyć, szukają sposobów na walkę z nudą. Gdyby producenci zdecydowali się zrobić na ten temat serial obyczajowy, pierwszy sezon zakończyłby się kilkoma samobójstwami bohaterów.

[link=http://empik.rp.pl/znudzony-na-smierc-sezon-1-rozni,prod59110111,film-p]Zobacz na Empik.rp.pl[/link]

Główną postacią jest Jonathan (Jason Schwartzman), autor cenionego literackiego debiutu, który cierpi z powodu braku weny. Rzuciła go także narzeczona, ponieważ przesadzał z używaniem marihuany i białym winem. Aby wyjść z życiowego i twórczego impasu, postanawia zostać detektywem - szuka zaginionych i szpieguje mężów podejrzanych o zdradę. Dostaje zastrzyk adrenaliny, której brak mu na co dzień. Nie odnosi spektakularnych sukcesów jako śledczy, ale przestaje myśleć o swoich problemach. Śmieszy, gdy bezmyślnie kopiuje zachowania bohaterów kryminałów Chandlera i filmów noir - w barze zamawia whisky albo płaci kelnerowi za informacje.

Przyjacielem Jonathana jest twórca artystycznych komiksów, Ray. Świetny Zach Galifianakis kreuje postać histerycznego faceta. Jego dziewczyna przekształca ich związek w nieustanną terapię, namawiając bohatera do mówienia o swoich emocjach i płaczu. W kontaktach z mężczyznami pozuje jednak na podrywacza: „Kobiety na nas lecą, bo jesteśmy artystami, ale szybko się orientują, że nie mamy kasy".

Grono nowojorskich dekadentów uzupełnia George, redaktor opiniotwórczej gazety i bywalec salonów. Powodem jego zagubienia są problemy z alkoholem i nadużywanie seksu.

Reklama
Reklama

Serial nie dorównuje najlepszym telewizyjnym produkcjom - w 30-minutowych odcinkach za mało się dzieje i są nieco rozwlekłe. Powstał jednak inteligentny i zabawny portret nowojorskich elit. Przypomina grzeczną wersje „Californication", serii także opowiadającej o życiu pisarza, ale poprzez brutalny humor i sceny łóżkowe.

Pierwszy sezon „Znudzonego na śmierć" pokazała w Polsce telewizja HBO. Drugi jest obecnie emitowany w USA.

To nihiliści, niezdolni do miłości, ubolewający nad pustką swojego życia. Marnują talent, ponieważ zamiast tworzyć, szukają sposobów na walkę z nudą. Gdyby producenci zdecydowali się zrobić na ten temat serial obyczajowy, pierwszy sezon zakończyłby się kilkoma samobójstwami bohaterów.

[link=http://empik.rp.pl/znudzony-na-smierc-sezon-1-rozni,prod59110111,film-p]Zobacz na Empik.rp.pl[/link]

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama