[b][link=http://www.rp.pl/galeria/9146,1,478747.html]Cannes fotostory[/link][/b]
Imprezę otworzyła premiera filmu „Robin Hood” Ridleya Scotta z Russellem Crowe’em. Następnie na francuską riwierę zawitał Oliver Stone, który nakręcił „Wall Street 2. Pieniądz nigdy nie śpi” – sequel słynnego dramatu z lat 80. A wraz z nim przyjechał m.in. Michael Douglas, odtwórca roli chciwego maklera Gordona Gekko. Te wszystkie wydarzenia były ważne dla prestiżu imprezy, ale dopiero teraz festiwal wkroczył w decydującą fazę. Jury pod przewodnictwem Tima Burtona wskaże zdobywcę Złotej Palmy.
Jednym z faworytów jest Mike Leigh, którego najnowszy film „Another Year” zebrał świetne recenzje. Historia starszego małżeństwa i jego nieszczęśliwych przyjaciół będzie walczyć o zwycięstwo m.in. z „Biutiful” Alejandra Gonzaleza Inarritu. To pierwszy film meksykańskiego reżysera po zakończeniu współpracy ze scenarzystą Guillermo Arriagą. Mroczna opowieść o chorym na raka mężczyźnie (w tej roli Javier Bardem), który prowadzi nielegalne interesy, była jednym z najbardziej oczekiwanych filmów w konkursie.
Galę zamknięcia festiwalu i wręczenia nagród – podobnie jak otwarcia – poprowadzi popularna brytyjska aktorka Kristin Scott Thomas (m.in. „Cztery wesela i pogrzeb”, „Gorzkie gody”). Transmisja na żywo w niedzielę w Canal+.
[i]Cannes 2010 – ceremonia zamknięcia festiwalu