"4.48 Psychosis" zebrał mnóstwo pozytywnych recenzji. Krytyków zachwyciła szczególnie gra Magdaleny Cieleckiej.
Tuż po premierze Fiona Mounford w „Evening Standard” napisała: „Nie wystarczy mi miejsca, żeby dostatecznie wychwalić spektakl TR Warszawa pt. „4.48 Psychosis”. Docenia pracę reżysera nad tekstem Kane oraz kunszt aktorki: „Reżyser Grzegorz Jarzyna tworzy z bezkształtnej prozy poetyckiej Kane obraz bólu, a to nie tylko za pomocą tragicznej historii autorki, ale również dzięki przerażająco wyrazistej grze Magdaleny Cieleckiej”. „To zniewalający, organiczny i dziwnie oczyszczający spektakl” - podsumowała.
Pod wrażeniem aktorskiego popisu Magdaleny Cieleckiej jest również Matt Boothman z „British Theatre Guide”, który napisał: „każdy jej skurcz, tik czy gest jest bardziej wymowny niż cały zestaw wizualnych trików i metafor”. Zachwyca się również „jednostajnym, basowym brzmieniem i mdlącymi melodiami z harmonizera, czyli dźwiękowymi pejzażami Piotra Domińskiego”, jako jednym z atutów spektaklu, a David Trennery dodaje, że są to efekty dźwiękowe, „których nie powstydziłby się sam David Lynch”.
„Ten bolesny i niedający spokoju spektakl oczarowuje widza, owija się wokół niego i ściska z całej siły” – tak podsumował spektakl „Culture Wars”.
Timothy Ramsdem z „Reviews Gate” określił inscenizację TR Warszawa „technologicznie i teatralnie pomysłową, monumentalną”.