Aktualizacja: 06.02.2015 07:00 Publikacja: 06.02.2015 07:00
fot. Kamila Michalak
Foto: materiały prasowe
– Chyba po raz pierwszy – mówi dyrektor Kruszczyński – na Trzeciej Scenie poznańskiego teatru zaprezentowane zostanie przedstawienie, w którym podstawową formą przekazu jest gra ciałem, a nie słowo.
Kanwą sztuki jest historia dwóch spotkań, tej samej, młodej dziewczyny z różnymi mężczyznami. Po pierwszej z randek rodzi się uczucie. Nie będzie ani banalne, ani też specjalnie udane czy szczęśliwe. W dodatku relacja ta zostanie wystawiona zostanie na próbę, bo pojawi się ten trzeci.
Wicewojewoda unieważnił uchwałę zarządu Świętokrzyskiego o drugim konkursie na dyrektora teatru w Kielcach. Mini...
Po serii kuriozalnych decyzji Urzędu Marszałkowskiego Świętokrzyskiego, które nie powołały na dyrektora Teatru i...
Urząd Marszałkowski Świętokrzyskiego nie podał powodów nie uznania konkursu na dyrektora kieleckiego teatru, któ...
Anna Krupka, szefowa PiS w Świętokrzyskiem, ma stać za aferą bezprawnego unieważnienia konkursu, który wygrał Ja...
„Nie tak się umawialiśmy!”- syknęła osoba z urzędu do członkini komisji, gdy konkurs przegrał Leszek Zduń, przed...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas