Reklama
Rozwiń

Strach i nędza IV RP w narodowe święto

Najnowszy spektakl scenografki Małgorzaty Szydłowskiej i reżysera Bartosza Szydłowskiego, niszczonych założycieli Łaźni Nowej w Nowej Hucie oraz krakowskiego festiwalu Boska Komedia, nazywa się inaczej niż tytuł tej recenzji: „Strach i nędza”.

Publikacja: 10.11.2022 09:06

„Strach i nędza”, Łaźnia Nowa

„Strach i nędza”, Łaźnia Nowa

Foto: materiały prasowe

Ale i tak wszyscy wiedzą, że chodzi o nowotworową, kafkowską sytuację w życiu artystów, ale też wielu Polek i Polaków, znajdujących się w klinczu pomiędzy nie do końca, na szczęście, zrealizowanymi planami rządzących oraz dryfującą i gnijącą z niemocy opozycją, która tylko gada o normalności.



Nie są może Bartosz i Małgorzata Szydłowscy Romanem Kluską, założycielem komputerowego Optimusa i Onetu, którego w bardzo dziwnych okolicznościach zniszczono i pozbawiono firmy – podobną sytuację pokazał Ryszard Bugajski w „Układzie zamkniętym”, jednak podobieństwa zauważyć można.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Teatr
„Ziemia obiecana” Kleczewskiej: globalni giganci AI zastąpili wyścig fabrykantów
Teatr
„Ziemia obiecana": co powiedzą Kleczewska, Głuchowski i Klata o dzisiejszej sytuacji?