"Oliver!" Lionela Barta to jeden z najpopularniejszych musicali. Napisany na kanwie "Olivera Twista" Charlesa Dickensa miał premierę w 1960 roku w Londynie, a trzy lata później podbił Broadway. Polska prapremiera odbyła się w Teatrze Muzycznym w Gdyni w 1990 roku.
– To ogromne wyzwanie i przeżycie dla całego zespołu – mówi dyrektor teatru Dariusz Miłkowski. – Mam nadzieję, że dzięki temu musicalowi uda nam się stworzyć nową jakość w naszym teatrze – widowisko rodzinne, dzięki czemu zyskamy nowych widzów.
Na scenie wystąpi 119 artystów, w tym 42 dzieci
"Oliver!" jest też wyzwaniem dla Magdaleny Piekorz, która zrealizowała zaledwie cztery spektakle teatralne. To jej pierwszy musical. – Sceny są znakomicie napisane, a to, co najważniejsze, dzieje się pomiędzy dialogami. To fantastyczny materiał. W klasyce jest siła, a nam zależy na uzyskaniu klimatu XIX wiecznego Londynu – mówi reżyserka.
Do współpracy zaprosiła choreografa Jacka Badurka, autora ruchu scenicznego w musicalach "Grease", "Koty", "Akademia Pana Kleksa" w warszawskiej Romie, oraz scenografów Marcela Sławińskiego i Katarzynę Sobańską. Kostiumy zaprojektowała Dorota Roqueplo. Gigantyczną scenografię – największą, jaka do tej pory pojawiła się w Teatrze Rozrywki – wykonała Krakowska Fabryka Dekoracji Marcina Pietucha, a do jej budowy użyto 2,5 tony sklejki i ok. 1 tony stali. Uszyto ponad 150 kostiumów. Rolę głównego bohatera gra 14-latek Piotr Janusz, gimnazjalista z Bielska-Białej, znany już z roli Adasia Niezgódki w musicalu "Akademia Pana Kleksa" w warszawskiej Romie.