Markus Öhrn (ur. 1972)
jest szwedzkim artystą wizualnym i reżyserem teatralnym, absolwentem studiów magisterskich w zakresie sztuk pięknych w Konstfack w Sztokholmie (2008). Choć nie ma reżyserskiego wykształcenia i przygotował dopiero kilka spektakli, jego prace prezentowane są na najważniejszych festiwalach teatralnych: w Awinionie, Wiedniu, Brukseli czy Berlinie. Przedstawienia Markusa Öhrna nieustannie budzą kontrowersje i są powodem gorących dyskusji o granicach współczesnego teatru. W tryptyku „Conte d'Amour" (2010), „We love Africa and Africa loves us" (2012), „Bis zum Tod" (2014) podejmował temat toksyczności tradycyjnego europejskiego wzorca rodziny i towarzyszącej mu nierozerwalnie funkcji przemocy. W „Étant donnés" prezentował dotkliwe skutki przedmiotowego traktowania kobiecego ciała. W swoich spektaklach daleki jest od konwencji tradycyjnego teatru repertuarowego, strzępy tekstu są dla niego jedynie komentarzem dla radykalnie plastycznych sytuacji scenicznych. Intensywnie używa technologii wideo, nieraz przez większość spektaklu nie dając widzowi bezpośredniego dostępu do żywego aktora. W Polsce dotychczas prezentował swoje spektakle dwukrotnie – w ramach Krakowskich Reminiscencji Teatralnych oraz programu „# nie jesteś mi obojętny" w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu.
CYKL „PRZYSZŁOŚĆ EUROPY"
Europa jest miejscem szczególnym, ponieważ wywodząca się z niej kultura i system wartości są punktem odniesienia dla całego świata. Bez względu na szerokość geograficzną i historyczne tradycje wciąż żywa jest modernizacyjna siła idei, które narodziły się w starożytnej i nowożytnej Europie: demokracja, wolność osobista, prawa człowieka, prawa socjalne. 1 maja 2014 roku Polska obchodziła 10-lecie wstąpienia do Unii Europejskiej. Jest to dobra okazja do refleksji nad ideą europejskiej wspólnoty – zwłaszcza teraz, w momencie kryzysu i załamania paneuropejskiego entuzjazmu. Komuna// Warszawa zastanawia się nad tym, jak rysuje się przyszłość Europy, dręczonej kryzysem demokracji i finansów, oraz do czego doprowadzi frustracja ludzi spychanych na margines.