Wniosek nastąpił po miesiącach krytyki pod adresem Departamentu ze strony Donalda Trumpa i Republikanów w Kongresie. Prezydent USA krytykuje śledztwo specjalnego prokuratora Roberta Muellera, który od ponad roku zajmuje się domniemaną rosyjską ingerencją w wybory w USA. Trump wielokrotnie nazywał śledztwo "polowaniem na czarownice".
Za wniosek odpowiada kongresmen z Karoliny Północnej Mark Meadows. Nie jest jednak przesądzone, że wniosek o impeachment uzyska wystarczające poparcie w partii, ponieważ liderzy Republikanów nie podpisali się pod nim i raczej go nie popierają.
Rosenstein i Departament Sprawiedliwości zostali we wniosku skrytykowani za niewłaściwą współpracę z komisjami Kongresu, które żądały dokumentów związanych z rosyjskim śledztwem oraz dochodzeniem w sprawie e-maili Hillary Clinton, kandydatki Demokratów na prezydenta.
Wniosek nie uruchamia procedury głosowania w sprawie Rosensteina, ale - jak twierdzi agencja AP - teoretycznie jest ono możliwe jeszcze w tym tygodniu.
Pięć artykułów we wniosku oskarża zastępcę prokuratora generalnego o "poważne przestępstwa i wykroczenia", polegające m.in. na niedostarczeniu informacji komisjom Kongresu. Departament przekazał jednak kongresmenom już ponad 800 tys. dokumentów. Rosenstein jest też krytykowany za rolę w toczącym się dochodzeniu Muellera, a w szczególności za odmowę sporządzenia notatki, która określałaby zakres tego śledztwa oraz samą jego podstawę - czy były uzasadnione powody do rozpoczęcia dochodzenia.