Komisarz Pieter-Jaap Aalbersberg powiedział, że specjalny "obserwator" miał już na oku podejrzanego, gdy ten wyciągnął nóż na głównym dworcu w Amsterdamie. Chwilę później nastoletni Jawed S. został postrzelony w biodro.
Simon van der Woude, adwokat podejrzanego, ujawnił, że mężczyzna spodziewał się, iż poniesie śmierć w czasie ataku.
Kim jest podejrzany?
Jawed S. ubiegał się o azyl w Niemczech, do których przybył w 2015 roku. W piątek wyjechał pociągiem do Amsterdamu. Władze niemieckie twierdzą, że w lutym zgłoszono im, że nastolatek zaczął się radykalizować, gdy przebywał w zakładzie dla młodzieży.
Holenderscy śledczy poinformowali w tym tygodniu, że Jawed S. miał "motyw terrorystyczny" i "był zdania, że ??w Holandii obrażano proroka Mahometa, Islam i Koran". W tym kontekście miał wymieniać m.in. konkurs rysunkowy, zaproponowany przez antyislamskiego polityka Geerta Wildersa. Ten ostatni odwołał konkurs dzień wcześniej, ale adwokat Van der Woude stwierdził, że jego klient raczej o tym nie wiedział.
W wydanym w środę oświadczeniu dwie ofiary ataku podziękowały holenderskiej policji i personelowi szpitala, do którego trafiły.