Reklama

Polska i Węgry razem pod pręgierzem UE

Węgry dołączyły do Polski jako podejrzane o łamanie unijnej praworządności.

Aktualizacja: 13.09.2018 08:45 Publikacja: 12.09.2018 18:35

Owacje dla Judith Sargentini (z prawej) za raport o Węgrzech

Owacje dla Judith Sargentini (z prawej) za raport o Węgrzech

Foto: AFP

Parlament Europejski zdecydował się w środę na decyzję bez precedensu: rozpoczął przewidzianą w artykule 7 traktatu o UE procedurę związaną z łamaniem praworządności przez państwo członkowskie. Oskarżonym są Węgry, które tym samym dołączają do Polski – wobec naszego kraju procedura jest w toku już od dziewięciu miesięcy.

Różnica jest taka, że nasz przypadek zainicjowała Komisja Europejska, podczas gdy Węgrami zajęli się eurodeputowani. Sprawa przejdzie teraz do Rady UE, czyli ministrów państw członkowskich. Wysłuchają oni stanowiska Węgier i na tej podstawie mogą zdecydować – większością 4/5 głosów – że istnieje ryzyko poważnego zagrożenia dla praworządności.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama