Mężczyzna był wcześniej znany z powodu radykalnych poglądów. Cierpiał też na zaburzenia emocjonalne. Według informacji lokalnej policji, jest on ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia użyli broni, by go zneutralizować. Poza rannym sprawcą incydentu, nikt inny nie ucierpiał.
Prokuratura wszczęła dochodzenie pod kontem usiłowania zabójstwa funkcjonariuszy.