W Szwajcarii, podobnie jak w sąsiedniej Francji, kobiety i osoby płci przeciwnej często witają się, całując się w oba policzki - na ogół dwa lub trzy, naprzemiennie z każdej strony.
- Wiemy, że zachowanie dystansu jest najlepszym sposobem na spowolnienie rozprzestrzeniania się wirusa. Dlatego rezygnacja z pocałunków na powitanie jest środkiem, który należy poważnie wziąć pod uwagę - powiedział Berset w rozmowie z gazetą „SonntagsZeitung”, zapytany, czy odradza takie powitania.
Z kolei minister zdrowia Francji Olivier Veran odradził w piątek witanie się uściskiem dłoni, oczywiście z powodu koronawirusa. Szwajcaria i Francja graniczą z północnymi Włochami, europejskim epicentrum COVID-19.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i wszyscy specjaliści niezmiennie podkreślają, że kluczowe dla ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby jest zachowanie zasad higieny i regularne mycie rąk. Jednak Szwajcaria w nowych wytycznych, dotyczących ochrony przed koronawirusem, ma zasugerować także inne środki. - Jednym z nich będzie natychmiastowe zaprzestanie uścisku dłoni - powiedział gazecie „NZZ am Sonntag” Daniel Koch, kierownik jednostki chorób zakaźnych w szwajcarskim Federalnym Departamencie Zdrowia.
W Szwajcarii do 15 marca obowiązuje zakaz organizowania wydarzeń, w których bierze udział więcej niż tysiąc osób. W państwie tym zanotowano łącznie 47 przypadków koronawirusa.
