Reklama

Nawalny do Kremla: oddajcie moje ubranie!

Opozycjonista zażądał, by władze zwróciły mu jego odzież, w której był w dniu otrucia. Zamiast tego Moskwa prowadzi kampanię propagandową mającą zdyskredytować polityka.

Aktualizacja: 22.09.2020 06:06 Publikacja: 21.09.2020 18:14

Nawalny do Kremla: oddajcie moje ubranie!

Foto: AFP

„Mnie teraz interesuje tylko jedno: moje ubranie. 30 dni »postępowania przygotowawczego« wykorzystano, by chować ten najważniejszy dowód. Nim wydano zgodę na wywiezienie mnie do Niemiec, zdjęto ze mnie całą odzież i wysłano całkiem gołego" – napisał w swym blogu Nawalny.

Ślady broni chemicznej nowiczok znaleziono jednak na jego butelce po wodzie, którą przywieźli z Rosji współpracownicy opozycjonisty. Ślady trucizny wykryto też w próbkach moczu i krwi Rosjanina oraz na jego skórze.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama