W ubiegłym tygodniu służby prasowe Clarence House, oficjalnej siedziby księcia Walii poinformowały o chorobie brytyjskiego następcy tronu.
"Wynik badania na koronawirusa u Księcia Walii dał wynik pozytywny. Wykazywał łagodne symptomy (choroby), ale mimo to cieszył się dobrym zdrowiem i pracował z domu przez kilka dni, jak zazwyczaj" - przekazano.
Książę Karol, jak informuje Reuters, zaczął roznosić wirusa 13 marca. Ostatni raz ze swoją matką, królową Elżbietą II, widział się rankiem 12 marca.
Dziś Clarence House poinformował, że po konsultacji ze swoim lekarzem, książę zakończył izolację. Siedmiodniowy okres izolacji jest zgodny z rządowymi i medycznymi wytycznymi w Wielkiej Brytanii.