Rosjanie chcą zabić Saakaszwilego?

Federalna Służba Bezpieczeństwa szykuje zamach na prezydenta Gruzji – twierdzą gruzińskie media

Aktualizacja: 14.10.2008 14:13 Publikacja: 14.10.2008 11:58

Micheil Saakaszwili

Micheil Saakaszwili

Foto: AFP

Informacja pojawiła się kilka dni temu. Telewizja Rustawi 2 podała, że na polecenie sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego Rosji Nikołaja Patruszewa w Soczi odbyło się potajemne spotkanie przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych i władz Osetii Południowej. Wtedy opracowano podobno plan zamachu przewidzianego na listopad lub grudzień.

Zgodnie z przyjętym scenariuszem ataku na Micheila Saakaszwilego ma dokonać zbrojna grupa udająca jedną z band działających na pograniczu osetyjsko-gruzińskim. Z rzekomą bandą „rozprawiłyby się” następnie rosyjskie oddziały. Napastnicy po prostu by zniknęli.

Szef gruzińskiego parlamentu Dawid Bakradze uważa, że te doniesienia mogą być prawdziwe.

– Niebezpieczeństwo zamachu grozi zarówno prezydentowi Gruzji, jak i wszystkim członkom władz naszego kraju – powiedział. Agencja Rosbałt cytowała gruzińskiego eksperta Soso Cnicadze: „Putin nie uczył się w gimnazjum dla dobrze urodzonych panien, ale w KGB, który ma w swoim arsenale środków także likwidację przeciwników politycznych”.

Wczoraj sprawą zajęły się media rosyjskie. „Kommiersant” podał dalsze szczegóły tajemniczego spotkania w Soczi. Miał w nim uczestniczyć wiceszef wywiadu rosyjskiego – GRU. Oficjalnym powodem śmierci Micheila Saakaszwilego miała być „zemsta rodowa” osetyjskiego rodu Plijewów. Po śmierci Tejmuraza Plijewa, który spłonął w ostrzelanej przez Gruzinów cysternie z benzyną, Plijewowie mieli zaprzysiąc, że zabiją prezydenta Gruzji.

„Kommiersant” cytował innego gruzińskiego eksperta, Mamukę Areszydzego. Stwierdził on, że zemsta rodowa nie leży w naturze Osetyjczyków. Natomiast w Rosji szerokim echem odbiła się sprawa Osetyjczyka Witalija Kałojewa. Zabił on szwajcarskiego kontrolera lotów, bo przez jego pomyłkę doszło do katastrofy lotniczej, w której zginęli żona Kałojewa i dwójka ich dzieci. Zabójstwo było ewidentnie spowodowane chęcią zemsty.

Sprawa Plijewa została według Areszydzego rozdmuchana przez rosyjskie gazety, by pokazać, że Saakaszwilego nienawidzą „zwykli ludzie”. Gruziński prezydent podlega „prawu gór” – donosiła pod koniec sierpnia gazeta „Żizń”. „Zgodnie ze starym prawem każdy człowiek, którego łączą rodzinne więzi z zabitym (...) musi ukarać winowajców” – twierdziło pismo.

Oficjalnie MSW Gruzji o planach zamachu nic nie wie. – Żadnej poważnej informacji nie mamy – zapewnia naczelnik Departamentu Informacji Szota Utiaszwili.

Informacja pojawiła się kilka dni temu. Telewizja Rustawi 2 podała, że na polecenie sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego Rosji Nikołaja Patruszewa w Soczi odbyło się potajemne spotkanie przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych i władz Osetii Południowej. Wtedy opracowano podobno plan zamachu przewidzianego na listopad lub grudzień.

Zgodnie z przyjętym scenariuszem ataku na Micheila Saakaszwilego ma dokonać zbrojna grupa udająca jedną z band działających na pograniczu osetyjsko-gruzińskim. Z rzekomą bandą „rozprawiłyby się” następnie rosyjskie oddziały. Napastnicy po prostu by zniknęli.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021