[i]Korespondencja z Moskwy[/i]
20 tomów akt śledztwa nr 159, czyli tzw. śledztwa katyńskiego, wręczył polskiemu wiceambasadorowi Piotrowi Marciniakowi przedstawiciel rosyjskiej Prokuratury Generalnej. Pakiet dokumentów zawiera m.in. rozporządzenia o skierowaniu Polaków do obozów, listy jeńców, protokoły przesłuchań i innych działań śledczych, historie chorób i akty pochówku.
W ten sposób Moskwa częściowo zrealizowała wniosek strony polskiej o pomoc prawną. Warszawa prosiła w nim o przekazanie pełnej dokumentacji śledztwa katyńskiego.
8 maja prezydent Dmitrij Miedwiediew wręczył Bronisławowi Komorowskiemu 67 nieutajnionych tomów akt śledztwa, obiecując zdjęcie klauzul tajności z pozostałych 116 tomów i ich przekazanie Polsce. – Prezydent Rosji dotrzymuje obietnicy – ocenili zgodnie obaj przewodniczący polsko-rosyjskiej grupy ds. trudnych Adam Rotfeld i Anatolij Torkunow uczestniczący w Paryżu w międzynarodowej konferencji dotyczącej pojednania między Polską i Rosją.
– We Francji i w całej Europie sprawa poprawy naszych stosunków wzbudza ogromne zainteresowanie – mówił Rotfeld. Podczas konferencji zaprezentował publikację „Białe plamy, czarne plamy” napisaną wspólnie przez polskich i rosyjskich historyków z grupy ds. trudnych i poświęconą najbardziej kontrowersyjnym kwestiom we wzajemnych relacjach w XX wieku.
