Kto zostanie moskiewską Paris Hilton

Ksenia ma 30 lat, jest córką byłego mera Petersburga i historyczki, posiada dyplom z politologii. Swietłana jest 20-latką, córką kierowcy i prządki. Z wykształcenia księgowa. Ksenia – słynna skandalistka, odgrywająca rolę „niegrzecznej dziewczyny" i rosyjskiej Paris Hilton, dość nieoczekiwanie zaangażowała się w politykę. Swietłana – do niedawna nieznana nikomu, równie niespodziewanie została wykreowana na celebrytkę, zwolenniczkę Kremla. Według miesięcznika „Forbes" Ksenia Sobczak zarabia rocznie niecałe półtora miliona euro. Podobną kwotę znaleziono podczas przeszukania jej mieszkania przed opozycyjnym marszem w czerwcu w Moskwie. 1,4 miliona euro złożone było w stu kopertach. Pieniądze zostały skonfiskowane. Sąd uznał, że... mogą być wykorzystane do finansowania kolejnych opozycyjnych protestów.

Enfant terrible

Sobczak dała się poznać przede wszystkim w telewizji. Prowadziła wiele programów, poczynając od reality show „Dom-2", o którym sama przyznawała, że zawiera „elementy nieprzyzwoite i nawet wulgarne". Radni moskiewskiej Dumy nazwali ten program niemoralnym, a samą Ksenię obwiniano nawet o sutenerstwo. Ale nikt nie zdecydował się wnieść formalnego oskarżenia. „Nienawidzą mnie tak, jak Hitlera... Co takiego strasznego niosę w masy?" – pytała. Starannie budowała swój wizerunek osoby, której nie interesuje małżeństwo i która nie lubi małych dzieci.

Jeszcze kilka miesięcy przed zaangażowaniem się w protesty Sobczak opowiadała się za tym, by zmniejszyć moskiewskie korki przez wprowadzenie zakazu poruszania się po stolicy samochodami starymi i kiepskimi (sama jeździła m.in. porsche cayenne). I choć wciąż szokuje nowymi pomysłami (w nowym programie telewizyjnym ma prowadzić wywiady w lecącym śmigłowcu), od jakiegoś czasu zmienia wizerunek. Zajęła się działalnością polityczną, wspierając opozycję. W grudniu 2011 r. po wyborach do Dumy wzięła udział w opozycyjnej demonstracji w Moskwie, zaczęła otwarcie krytykować władzę i samego Władimira Putina. Podczas wyborów prezydenckich 4 marca osobiście uczestniczyła w akcji kontroli głosowania, z wielkim zaangażowaniem. I osobiście ujawniła jedną „karuzelę", czyli system wielokrotnego głosowania tych samych (przekupionych) osób w jednym z moskiewskich obwodów. W maju 2012 r. została zatrzymana. Napisała wówczas na Twitterze, że „zmieniła przekonanie o potrzebie radykalizacji protestu".

– Tak, przez lata byłam enfant terrible – mówiła w ukraińskiej telewizji. – Jestem szczera w tym, co mówię dziś, tak, jak byłam całkowicie szczera kiedyś. Teraz się zmieniam – dodała.

Intencje Sobczak

Czy naprawdę jest dziś szczera? Tichon Dziadko, dziennikarz opozycyjnej rosyjskiej telewizji Dożd' (Deszcz) zapewnia, że rosyjska Paris Hilton przechodząc na stronę opozycji, miała poważne intencje. – Wierzę, że tacy ludzie jak Ksenia Sobczak chcą po prostu żyć w innym kraju, gdzie będzie działać prawo, gdzie państwo będzie służyło człowiekowi, a nie człowiek państwu – mówi „Rz" Dziadko.

Inaczej niż Ksenia, Swietłana to zwykła dziewczyna z Iwanowa z centralnej Rosji, która robi karierę w niegdyś opozycyjnej, a dziś prorządowej telewizji NTV. Błyskawiczny awans aktywistka prokremlowskiej młodzieżówki Nasi zawdzięcza dziennikarzowi gazety „Moskowskije Nowosti" Jewgienijowi Gładinowi. Podczas grudniowych protestów przeciwników Putina w Moskwie przypadkiem nagrał on w podziemnym przejściu do metra stojącą tam dziewczynę. To była Swietłana. Przyjechała do stolicy,  by poprzeć Putina. Swe poparcie dla władz uzasadniała m.in. tym, że dzięki nim „bardziej lepiej się ubieramy".

Gwiazda Swiety

Rozmowa ze zwolenniczką Putina trafiła do Internetu, zainteresowało się nią ponad dwa miliony użytkowników. „Bardziej lepiej się ubieramy" stało się internetowym hitem, który wykorzystała także opozycja. Na wiecach przeciw Putinowi powiewały plakaty z napisem: „bardziej lepiej się zbieramy".

Swietłaną zainteresowały się media. Gazeta „Izwestia" w reportażu o nowej celebrytce pisała, że „mieszka biednie, a jej matka, prządka, pracuje od świtu do nocy za siedem tysięcy rubli" (równowartość siedmiuset złotych) miesięcznie. Gwiazda „bardziej lepiej ubranej" dziewczyny z Iwanowa nie gasła, jak to bywało z bohaterami Internetu. Swietłana trafiła do NTV jako prowadząca program ,,Łucz Swieta" (Promień Światła, co w tym wypadku jest grą słów, bo oznacza także jej imię). Prowadzi rozmowy z politykami i gwiazdami show-biznesu i to raczej tymi znanymi. Dziennikarze próbowali sprawdzić, komu zależało na tym programie, ale bez skutku – kierownictwo stacji tajemnic w tej sprawie nie zdradza. Portale pisały, że NTV eksponuje także inne zalety Swietłany – biust. Tak czy inaczej, kilka tygodni temu jej pierwszy program obejrzało w samej Moskwie ok. 360 tys. ludzi, czyli więcej niż tego dnia inne programy tego typu.

Szeregowiec Kremla

– Swietłana bez powodów jest krytykowana za poparcie władz, a przecież szczerze interesuje się polityką – dowodzi Aliona Arszinowa z ugrupowania popierającego Putina. Skoro tak, to rządząca Jedna Rosja zaprasza dziewczynę w swoje szeregi. – Dlaczego nie? Nasze drzwi są otwarte dla wszystkich, którzy Jedną Rosję popierają – entuzjazmuje się „jednoros" Rusłan Gatarow. Swietłanę z Iwanowa porównał do Kseni Sobczak. – Jeśli skandalistce Kseni udało się zostać liderką opozycji, Swieta też ma szansę realizować się w życiu społecznym i politycznym – stwierdził.

Zdaniem rosyjskich ekspertów fenomen Swietłany jest zrozumiały. „Tacy jak ona to żołnierze Kremla. Przecież dzieci ministrów federalnych, policjantów i szefów służb specjalnych nie pójdą walczyć z opozycją. Zamiast nich na mrozie będą stały Swietłany z Iwanowa, Brianska, Wołogdy i innych zasypanych śniegiem miast i wsi" – pisał moskiewski publicysta Roman Popkow.

Kiriłł Tanajew, szef Fundacji Skutecznej Polityki w Moskwie, w rozmowie z „Rz" przekonuje, że Jedna Rosja zaczyna zmieniać się w klub celebrytów.