Rząd się obronił sporą większością głosów ale zarzuty opozycji nie straciły na aktualności. Takie jak doprowadzenie do rekordowego bezrobocia, deficytu budżetowego przekraczającego dopuszczalną przez UE granicę 3 proc. czy ciągłe podnoszenie podatków i brak programu na przyszłość.

Czterech na pięciu Francuzów jest zdania, że rząd działa nieefektywnie, a dwie trzecie nie dostrzega sprawiedliwości jego w działaniach. I to mimo wielu spektakularnych decyzji jak np. podniesienie podatku dla bogaczy do 75 proc.

Sprawa utknęła jednak w Trybunale Konstytucyjnym i nie wiadomo czy jeden ze sztandarowych pomysłów socjalistów prezydenta Francoisa Hollande'a będzie mógł wejść w życie.

Przeczytaj więcej w jutrzejszej "Rz"