Saif al-Islam Kaddafi ścigany jest przez haski trybunał za zbrodnie wojenne. Miał się ich dopuścić podczas powstania w 2011 r., które obaliło jego ojca Muammara.

Nie jest jasne, gdzie od dwóch lat przetrzymuje go jedna z lokalnych libijskich milicji. Wiadomo jedynie, że nie jest to więzienie państwowe.

Hascy sędziowie orzekli, iż Libia wprawdzie "poczyniła znaczące kroki, by odbudować instytucje i system prawny", ale na razie "mierzy się z wieloma znaczącymi trudnościami", które sprawiłyby, że sprawiedliwe osądzenie syna dyktatora nie byłoby możliwe.

Nowe libijskie władze chcą, by Saif al-Islam sądzony był w kraju. O tym, że w Libii będzie miał uczciwy proces zapewniali m.in. minister sprawiedliwości Muhammad al-Alagi oraz premier  Abd ar-Rahim al-Kib.

Za zbrodnie, których się dopuścił, w Libii grozi mu kara śmierci.