Iran: powieszono 16 więźniów w odpowiedzi na atak wobec straży granicznej

W nocy z piątku na sobotę na granicy z Pakistanem doszło do napadu na strażników granicznych, w którym zginęło 14 osób, a kilka zostało rannych. W odwecie za ten atak, władze Iranu wykonały wyrok śmierci na kilkunastu skazanych w znajdującym się niedaleko więzieniu Zahedan

Publikacja: 26.10.2013 23:43

Iran: powieszono 16 więźniów w odpowiedzi na atak wobec straży granicznej

Foto: AFP

Do napadu na strażników doszło w pobliżu miasta Saravan, na górskim pograniczu irańskiej prowincji Sistan-Baluchistan z Pakistanem. Jest to miejsce, gdzie przecinają się szlaki przemytników heroiny, która z Afganistanu, przez Pakistan i Iran, trafia dalej na zachód.

Poseł Hedayatollah Mirmoradzehi, który reprezentuje okręg Saravan w parlamencie, oświadczył, że za atak odpowiedzialni są "antyrządowi partyzanci".

Region ten, w odróżnieniu od większości Iranu, zamieszkany jest bowiem przez sunnitów.
W ostatnich latach sunniccy rebelianci z grupy Jaish al-Adl wielokrotnie przeprowadzali ataki na irańskie służby bezpieczeństwa. Jednak tym razem grupa nie przyznała się do napadu.

Jak podaje serwis BBC News władze regionu oficjalnie oświadczyły, że wyroki śmierci są odpowiedzią na napad na strażników.
- Szesnastu rebeliantów powiązanych z wrogimi reżimowi grupami zostało powieszonych dzisiaj rano w więzieniu Zahedan w odpowiedzi na śmierć strażników w Saravan - oświadczył dzisiaj Mohammad Marizeh, prokurator generalny prowincji. Nie wiadomo jaki dokładnie był związek pomiędzy powieszonymi więźniami a sprawcami ataku.

- Ostrzegaliśmy rebelianckie grupy, że żaden atak na cywilów oraz siły bezpieczeństwa nie zostanie bez odpowiedzi - dodał Marizeh.

Agencja AFP podała, że w ciągu ostatnich 30 lat w walce z przemytnikami zginęło ponad 4 tys. policjantów.

Do napadu na strażników doszło w pobliżu miasta Saravan, na górskim pograniczu irańskiej prowincji Sistan-Baluchistan z Pakistanem. Jest to miejsce, gdzie przecinają się szlaki przemytników heroiny, która z Afganistanu, przez Pakistan i Iran, trafia dalej na zachód.

Poseł Hedayatollah Mirmoradzehi, który reprezentuje okręg Saravan w parlamencie, oświadczył, że za atak odpowiedzialni są "antyrządowi partyzanci".

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021