Zielone ambicje Unii Europejskiej

Ursula von der Leyen potwierdziła chęć dokonania ekologicznego przełomu. Zaapelowała o przestrzeganie praw osób LGBT.

Aktualizacja: 16.09.2020 21:50 Publikacja: 16.09.2020 19:39

Przewodnicząca KE nie wspomniała o zablokowaniu Nord Stream 2

Przewodnicząca KE nie wspomniała o zablokowaniu Nord Stream 2

Foto: afp

Korespondencja z Brukseli

Niemal 80 minut trwało doroczne orędzie o stanie UE wygłoszone przez przewodniczącą Komisji Europejskiej na sesji plenarnej Parlamentu w Brukseli. Pandemia koronawirusa doprowadziła w Europie do najgłębszego kryzysu gospodarczego od II wojny światowej.

Nic zatem dziwnego, że von der Leyen wiele mówiła o odbudowie gospodarki. Ale nie o powrocie na tory sprzed pandemii, tylko o zamiarze zbudowania nowego modelu gospodarki. Jego punktem centralnym ma być Zielony Europejski Ład. Cel neutralności klimatycznej w 2050 roku, czyli zerowa emisja netto CO2, był uzgodniony jeszcze przed pandemią, wtedy też zapowiedziano wiele inicjatyw legislacyjnych mających pomóc w jego osiągnięciu.

Sama pandemia z jednej strony czyni ten cel trudniejszym do osiągnięcia, bo są inne pilniejsze potrzeby, a z drugiej strony ułatwia zrealizowanie ambitnego planu, bo państwa UE zgodziły się na bezprecedensową inicjatywę zaciągnięcia długu na międzynarodowym rynku finansowym na kwotę 750 mld euro. Von der Leyen zapowiedziała, że aż 37 proc. tych pieniędzy będzie wydanych na zielone projekty.

– Misja Europejskiego Zielonego Ładu obejmuje znacznie więcej niż tylko redukcję emisji. Chodzi o systemową modernizację całej naszej gospodarki, społeczeństwa i przemysłu. Musimy zmienić sposób, w jaki traktujemy przyrodę, jak produkujemy i konsumujemy, żyjemy i pracujemy, odżywiamy się i ogrzewamy, podróżujemy i transportujemy. Dlatego zajmiemy się wszystkim, od niebezpiecznych chemikaliów, przez wylesianie, po zanieczyszczenia – powiedziała szefowa KE. Po drodze do celu neutralności klimatycznej do 2030 roku UE ma obniżyć emisję CO2 o 55 proc., zamiast wcześniej planowanych 40 proc. Ryszard Legutko z PiS, szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, nazwał ten pomysł „kosztowną ekstrawagancją”.

Istotnym wątkiem przemówienia von der Leyen były wartości. – Komisja przywiązuje najwyższą wagę do praworządności. Dlatego zapewniamy, że pieniądze z naszego budżetu i funduszu odbudowy są chronione przed wszelkiego rodzaju oszustwami, korupcją i konfliktem interesów. To nie podlega negocjacjom – powiedziała Niemka. Chodzi o mechanizm łączący unijne fundusze z praworządnością, uchwalony ogólnie i niejasno na szczycie UE w lipcu. Jednak z wypowiedzi von der Leyen nie wynika wcale, że w konkretnych przepisach chce ona jego zaostrzenia, o co apeluje m.in. Parlament Europejski. Z opisu wynikałoby tylko, że chodzi o praworządność rozumianą wąsko, jako ochrona interesów finansowych UE. Z takim podejściem polski rząd się zgadza.

Do Polski, choć nie wymieniono jej z nazwy, odnosił się też inny fragment przemówienia, dotyczący sytuacji osób LGBT: „Bycie sobą nie jest twoją ideologią. To twoja tożsamość”. – Chcę powiedzieć jasno: strefy wolne od LGBTQI to strefy wolne od ludzi. I nie ma dla nich miejsca w naszej Unii – stwierdziła von der Leyen. Zapowiedziała strategię wzmocnienia praw osób LGBTQI i dążenie do wzajemnego uznawania stosunków rodzinnych w UE. – Jeśli jesteś rodzicem w jednym kraju, jesteś rodzicem w każdym kraju – powiedziała szefowa KE. To ostatnie może być jednak trudne do zrealizowania, bo sprawach rodzinnych UE nie ma kompetencji.

Von der Leyen poparła wolnościowe dążenia Białorusinów i wypowiedziała się krytycznie o Rosji. – Tym, którzy opowiadają się za ściślejszymi więzami z Rosją, mówię, że zatrucie Aleksieja Nawalnego zaawansowanym środkiem chemicznym nie jest jednorazowe. Widzieliśmy ten wzór w Gruzji i na Ukrainie, w Syrii i Salisbury oraz w mieszaniu się podczas wyborów na całym świecie. Ten wzorzec się nie zmienia i żaden gazociąg tego nie zmieni – powiedziała Niemka. Nie dorzuciła jednak żadnych konkretów dotyczących możliwości zablokowania Nord Stream 2.

Korespondencja z Brukseli

Niemal 80 minut trwało doroczne orędzie o stanie UE wygłoszone przez przewodniczącą Komisji Europejskiej na sesji plenarnej Parlamentu w Brukseli. Pandemia koronawirusa doprowadziła w Europie do najgłębszego kryzysu gospodarczego od II wojny światowej.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia