Janukowycz kontra wrogowie systemu

Władze uderzyły ?w najważniejszą organizację pozarządową.

Publikacja: 13.02.2014 04:00

Janukowycz kontra wrogowie systemu

Foto: AFP, Martin Bureau Martin Bureau

Red

Od piątku trwają przesłuchania członków i współpracowników „Centr UA", największej koalicji organizacji pozarządowych na Ukrainie. Do tej pory wręczono wezwania na komisariat ponad 20 osobom. Milicja odwiedza współpracowników organizacji na terenie całej Ukrainy.

Zrzeszający kilkadziesiąt organizacji ruch jest autorem wielu inicjatyw wymierzonych w obecny ukraiński establishment polityczny. Największy rozgłos przyniosło mu stworzenie ruchu „Czesno", który zajmuje się monitorowaniem działań ukraińskiej klasy politycznej.

Organizacja zainicjowała również projekt „Stop cenzurze!" czy akcję zmuszającą parlament do uchwalenia ustawy o dostępie do informacji publicznej. „Centr UA" współprodukowało także film dotyczący nieprawidłowości związanych z bezprawnym przejęciem przez prezydenta Wiktora Janukowycza jego podkijowskiej willi, Meżyhyria.

Ostatnio ruch rozpoczął nowy projekt, który skupił się na dziennikarskim śledztwie wymierzonym w członków obecnego rządu.

Prawie 30 proc. ukraińskiego społeczeństwa ufa organizacjom pozarządowym

Właśnie ostatnia działalność organizacji, która od początku była zaangażowana w trwające już ponad dwa miesiące protesty, miała zadecydować o rozpoczęciu nacisku na jej działaczy. Impulsem ostatecznym stała się seria publikacji o niejasnych interesach ministrów obecnego rządu, m.in. szefa ukraińskiego MSW Witalija Zacharczenki, który podejrzewany jest o przejęcie złotonośnych złóż wartych od 2 do 3 miliardów dolarów.

– Jesteśmy wrogami tego systemu. Oni się nas po prostu boją – komentuje dla „Rz" przesłuchania członków ruchu kierownik „Centr UA" Ołeh Rybaczuk. – Osobiście nie otrzymałem żadnej informacji o rozpoczęciu śledztwa przeciwko nam. Dopiero niedawno się okazało, że śledztwo wszczęto już 11 grudnia ubiegłego roku, a powodem było podejrzenie „prania brudnych pieniędzy pochodzących z działalności kryminalnej". Tymczasem my działamy głównie z grantów zagranicznych i trudno znaleźć bardziej przejrzystą organizację niż nasza. Wszystkie źródła finansowania są przez nas publikowane w internecie, poddaliśmy się kilku międzynarodowym audytom.

Na razie kijowska milicja, która wszczęła śledztwo, nie wydała żadnego oświadczenia w tej sprawie, ignorując dziesiątki zapytań od dziennikarzy i interwencji ambasad kilku państw.

Eksperci nie są zdziwieni działaniami milicji i prokuratury.

– Ukraińskie władze stosują wariant rosyjski i białoruski, gdzie organizacje pozarządowe finansowane przez Zachód zostały uznane za główne zagrożenie dla systemu – zauważa w rozmowie z „Rz" lwowski politolog Antin Borkowski. – Te naciski będą trwały, bo są elementem zmniejszania wpływu Zachodu na sytuację wewnętrzną. Chodzi także o zduszenie rodzącego się na naszych oczach społeczeństwa obywatelskiego – dodaje.

Na wzrost znaczenia organizacji pozarządowych w ukraińskim życiu publicznym wskazują niedawne badania kijowskiego centrum badania opinii publicznej SOCIS. Aż 29,8 proc. ukraińskiego społeczeństwa uznało, że to właśnie ruchy społeczne mogą przyczynić się do rozwiązania obecnego kryzysu. Działacze sektora pozarządowego wyprzedzili tym samym opozycję i parlament.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1185
Świat
„Kamień Pamięci dla Polski” w Berlinie – niedokończony i bez jasnego przekazu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1184
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1183
Świat
Trump podarował Putinowi czas potrzebny na froncie