Ukraina oddala się od Rosji, Moskwa reaguje irytacją

W odpowiedzi na aneksję Krymu władze ukraińskie zapowiadają opuszczenie postradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw.

Aktualizacja: 21.03.2014 01:07 Publikacja: 20.03.2014 23:00

Rosyjscy żołnierze patrolują teren Krymu

Rosyjscy żołnierze patrolują teren Krymu

Foto: AFP, Filippo Monteforte Filippo Monteforte

Dzisiaj Duma przegłosowała prezydencki projekt ustawy o uproszczeniu procedury przyjmowania do Federacji Rosyjskiej nowych podmiotów. Tym samym deputowani ratyfikowali traktat o przyjęciu Krymu do FR. Od teraz Rosja będzie miała w swoim składzie dwa nowe podmioty – Republikę Krymu i Sewastopol.

– Krym będzie domem wszystkich narodów, lecz nigdy nie będzie „banderowski" – mówił Władimir Putin podczas swego orędzia we wtorek.

Od dziś wszyscy mieszkańcy Krymu i Sewastopola automatycznie są uznawani za obywateli rosyjskich. Osoby, które nie zgadzają się na to, muszą w ciągu miesiąca złożyć  pisemną rezygnację.

Tymczasem władze w Kijowie nieustannie podkreślają, że nigdy nie uznają aneksji swego terytorium. Ukraińska Rada Najwyższa przyjęła deklarację „o walce o wyzwolenie Krymu". „Naród ukraiński nigdy i pod żadnymi warunkami nie zaprzestanie walczyć z okupantami na Krymie" – czytamy w dokumencie.

Ta walka już się zaczęła. Ukraińscy parlamentarzyści w pierwszym czytaniu przyjęli ustawę określającą obszar Krymu i Sewastopola jako „tereny tymczasowo okupowane". Według nowego prawa za „terytorium okupowane" będzie uważana również ukraińska linia brzegowa Morza Czarnego, jak również przestrzeń powietrzna Krymu.

Pozwoli to Ukraińcom określić zasady prowadzenia działalności gospodarczej na terenie półwyspu – żadna inwestycja na Krymie nie będzie uznawana przez ukraińskie prawo. Kijów mógłby również zdecydować się na blokadę połączeń kolejowych, a częściowo także powietrznych i morskich. – To znacznie utrudni życie mieszkańcom półwyspu – mówi „Rz" Konstanty Bondarenko, szef kijowskiego Instytutu Ukraińskiej Polityki. Jak twierdzi, podobne zabiegi Kijowa znacząco uderzą w turystykę, która jest kluczowym źródłem dochodów mieszkańców półwyspu.

Aneksja Krymu zmobilizowała ukraińskie władze do radykalnych działań. Gdy w środę w Sewastopolu został uprowadzony przez rosyjskich żołnierzy głównodowodzący ukraińskiej floty kontradmirał Serhij Hajduk, Kijów po raz pierwszy postawił ultimatum Moskwie. Po interwencji rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu krymskie władze uwolniły kontradmirała Hajduka. Nie zmienia to jednak faktu, że stosunki ukraińsko-rosyjskie znalazły się w ślepym zaułku.

Rada Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy zainicjowała proces wyjścia kraju z postradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw i zapowiedziała wprowadzenie ruchu wizowego z Rosją.

Na plany Kijowa Moskwa reaguje nerwowo i po raz kolejny podkreśla „nielegalność ukraińskich władz". – Na Ukrainie doszło do zamachu stanu z obcym wsparciem, a w kraju panuje bezprawie – oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. –  Na zachowanie swojej integralności terytorialnej mogą liczyć tylko te państwa, które zapewniają równe prawa wszystkim narodom – przekonywał Ławrow.

Z kolei Kijów obawia się, że Krym nie będzie ostatnim celem Rosji. – Moskwa naszykowała Ukrainie siłowy scenariusz i Putin wybiera odpowiedni moment, by ten scenariusz zrealizować – mówi „Rz" admirał Igor Kabanenko, były zastępca szefa sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych. – Zakładam, że w najbliższym czasie ten moment nastąpi – dodaje.

Dzisiaj Duma przegłosowała prezydencki projekt ustawy o uproszczeniu procedury przyjmowania do Federacji Rosyjskiej nowych podmiotów. Tym samym deputowani ratyfikowali traktat o przyjęciu Krymu do FR. Od teraz Rosja będzie miała w swoim składzie dwa nowe podmioty – Republikę Krymu i Sewastopol.

– Krym będzie domem wszystkich narodów, lecz nigdy nie będzie „banderowski" – mówił Władimir Putin podczas swego orędzia we wtorek.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174