Proces załogi koreańskiego promu. „Uciekli, bo myśleli, że pasażerów uratuje straż przybrzeżna”

Prawnik kapitana promu Sewol, który zatonął w połowie kwietnia, przyznał w podsumowaniu procesu, że jego klient opuścił tonący statek, gdyż sądził, że straż przybrzeżna zdoła uratować pasażerów.

Publikacja: 17.06.2014 11:42

Kapitan promu Sewol Lee Joon-Seok

Kapitan promu Sewol Lee Joon-Seok

Foto: AFP

Gdy kapitan Lee Joon-Seok zdał sobie sprawę z rosnącej liczby ofiar katastrofy, był w szoku i miał poczucie winy. Próbował popełnić samobójstwo – przyznał jego prawnik w podsumowaniu procesu 15 członków załogi promu.

Prawnik zaznaczył, że jego klient chce przeprosić tych, których bliscy zginęli w katastrofie. Dodał również, że „kapitan nie chce usprawiedliwiać swojego zachowania". Jego obrońca poprosił jednak o bardziej pobłażliwe potraktowanie kapitana przez sąd, przez wzgląd na jego stan.

Obrońcy członków załogi promu przyznają, że „personel ledwo zdołał opuścić tonący prom. Obwiniają właściciela jednostki Sewol za dobudowanie większej liczby kabin pasażerskich na pokładzie, ich zdaniem, „20-letniego, starego promu". Według prawników, miało to zwiększyć ciężar promu i wpłynąć na jego równowagę. Jeden z obrońców zwrócił się do sądu z wnioskiem o ukaranie firmy, która odpowiada za poprawki na pokładzie promu.

Prom "Sewol" zatonął 16 kwietnia podczas rejsu z portu Incheon na wyspę Czedżu, która jest popularnym celem wycieczek turystycznych. W wyniku katastrofy zginęły 292 osoby, a 12 wciąż uważa się za zaginione. Blisko trzy czwarte pasażerów to uczniowie i nauczyciele ze szkoły średniej pod Seulem.

Członkowie załogi promu zdołali opuścić statek, podczas gdy na jego pokładzie pozostało wielu pasażerów. Kapitan, pierwszy oficer i dwóch innych oficerów usłyszało zarzuty zabójstwa. Kapitan Lee Joon-Seok twierdzi, że jest niewinny.

Gdy kapitan Lee Joon-Seok zdał sobie sprawę z rosnącej liczby ofiar katastrofy, był w szoku i miał poczucie winy. Próbował popełnić samobójstwo – przyznał jego prawnik w podsumowaniu procesu 15 członków załogi promu.

Prawnik zaznaczył, że jego klient chce przeprosić tych, których bliscy zginęli w katastrofie. Dodał również, że „kapitan nie chce usprawiedliwiać swojego zachowania". Jego obrońca poprosił jednak o bardziej pobłażliwe potraktowanie kapitana przez sąd, przez wzgląd na jego stan.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019