Trump jest w Izraelu popularnym politykiem - zawdzięcza to m.in. jednostronnej decyzji o uznaniu zachodniej części Jerozolimy za stolicę Izraela i przeniesieniu ambasady USA w Izraelu do Jerozolimy. USA uznały też suwerenność Izraela nad Wzgórzami Golan.
- Niech Ten, który błogosławił naszym praojcom Abrahamowi, Izaakowi, Jakubowi, Mojżeszowi, Aaronowi, Dawidowi i Salomonowi ześle uzdrowienie Donaldowi Johnowi, synowi Freda - intonował przed Ścianą Płaczu rabin Szmuel Rabinowicz, rabin Zachodniej Ściany.
Rabin wzywał Boga do "przywrócenia zdrowia i wzmocnienia" Trumpa, w obecności m.in. ambasadora USA w Izraelu Davida Friedmana i innych rabinów.
Wszyscy oni uczestniczyli w ceremonii towarzyszącej Świętu Szałasów. W tym roku obchody święta są ograniczone ze względu na drugą falę epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w Izraelu.