Pierwsze takie posiedzenie miało miejsce 11 stycznia ubiegłego roku w Prizren, na południu Kosowa. Obecne spotkanie z udziałem premierów Isy Mustafy i Edi Ramy ma szczególne znaczenie, zaplanowano bowiem podpisanie 10 ważnych umów w obszarach bezpieczeństwa, edukacji, gospodarki, rolnictwa i turystyki. Omówienie współpracy w zakresie bezpieczeństwa oraz podpisanie tzw. protokołu granicznego to pierwsze tematy, którymi zajmą się członkowie obu rządów.

Warto zauważyć, że Albańczyków w ich własnym kraju żyje ok. 2,5 miliona. Poza jego granicami – w Serbii, Czarnogórze, Macedonii, Grecji i właśnie w Kosowie – prawie 3 miliony. Na Kosowo, w zakresie przepływu mieszkańców, naciska także Unia Europejska. Pod koniec lutego Szef policji w granicznym pasie Węgier, ppłk. Gabor Eberhadt poinformował, że w grudniu i styczniu granicę próbowało przekroczyć około tysiąca Albańczyków z Kosowa.

Przepływ ludności w tym regionie ma bezpośredni związek z bezpieczeństwem. Prokuratura w Kosowie prowadzi obecnie 135 postępowań w sprawach przeciwko osobom mającym związki z terroryzmem. Od początku 2015 roku wszczęto kolejne 23 postępowania - powiedziała rzecznik Prokuratury Generalnej Liridonë Kozmaqi Hajdaraj. Natomiast szef resortu Spraw Wewnętrznych Republiki Kosowa, Skënder Hyseni, potwierdził, że ??około 300 osób wyjechało na wojnę w Syrii i Iraku.

Albania natomiast nadal nie uporała się z problem handlu bronią i jej przemytu do krajów UE.