Dr Dzieciątkowski skomentował w ten sposób zapowiedziane przez ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego, stosowanie tzw. szybkich testów antygenowych jako równorzędnych w potwierdzenia zakażenia koronawirusem z dokładniejszymi testami PCR, które dają wynik dopiero po kilku godzinach.
Wirusolog zaznaczył, że testy te będą służyły jedynie do badania osób objawowych. Stosowanie testów antygenowych ma przyspieszyć diagnozowanie pacjentów w sytuacjach, gdy nie mogą oni czekać na wynik testu PCR (np. kobiety w zaawansowanej ciąży).
Jednocześnie dr Dzieciątkowski przyznał, że czułość testów antygenowych jest o ok. 20 proc. mniejsza niż testów PCR.
Jakiego rzędu wzrost dobowej liczby zakażeń możemy mieć w Polsce po rozpoczęciu badań za pomocą testów antygenowych? Zdaniem dr Dzieciątkowskiego już w tym tygodniu w ciągu doby w Polsce może być wykrywanych ok. 40-50 tysięcy zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.
Dr Dzieciątkowski szacuje, że dziś wykrywanych jest 3-4-krotnie mniej zakażeń niż występuje w rzeczywistości - co oznaczałoby że w ciągu doby koronawirusem zakaża się 60-80 tysięcy osób.