Philip Hammond przekazał informacje, które otrzymał od brytyjskiego wywiadu. W Tunezji może dojść do kolejnych zamachów terrorystycznych.

- Od czasu ataku w Susie, obraz zagrożeń, jaki zebrał wywiad, znacznie się poszerzył. Prowadzi nas to do wniosku, że dalszy zamach terrorystyczny jest wysoce prawdopodobny - ogłoszono.

Raport powstał na podstawie informacji zebranych po dwóch zamachach w Tunezji - w Susie i Tunisie. W tegorocznych atakach zginęło tam łącznie 61 osób. Dwa tygodnie temu ofiarami zamachowca było 30 Brytyjczyków.

W Tunezji wciąż trwają poszukiwania osób, które współpracowały z zamachowcami. Tunezyjskie siły bezpieczeństwa podejrzewają, że osoby te były przeszkolone w Libii. Obecnie w Tunezji przebywa około trzech tysięcy turystów z Wielkiej Brytanii. Większość z nich przygotowuje się już do powrotu.