- Szukamy pod każdym kamieniem i przyjrzymy się także i tej sprawie - oznajmił nowy szef Volkswagena Matthias Müller dziennikowi 'Frankfurter Allgemeine Zeitung " (FAZ). Koncern szuka oszczędności aby sfinansować wielomiliardowe wydatki w rezultacie skandalu z emisją spalin. Müller zapowiedział, że przeanalizowane zostaną wszystkie inwestycje. - Co nie jest niezbędne zostanie skreślone . Powiem otwarcie nie będzie to bezbolesne - oświadczył. Nie padły żadne nazwy ani bliższe wskazówki dotyczące oszczędności.

Ale wiadomo o co chodzi. Przede wszystkim o pierwszoligowy klub VfL Wolfsburg, który korzysta z milionowych dotacji Volkswagena od lat. Formalnie jest w stu procentach własnością koncernu, jest więc na jego utrzymaniu. Z jakich sum korzysta do końca nie wiadomo . Jak twierdzi „Süddeutsche Zeitung" klub z Wolfsburga ma do dyspozycji 90 mln euro na sezon. To dzięki tym pieniądzom zdołał w 2009 roku zdobyć mistrzostwo Niemiec, a w tym roku wicemistrzostwo. - Nie ma najmniejszego powodu aby się obecnie zamartwiać - uspokajał Klaus Allofs, dyrektor sportowy VfL. Nie przeczy jednak, że jakieś oszczędności będą musiały zostać poczynione.

Volkswagen to jednak nie tylko VfL Wolfsburg. Za pośrednictwem swej marki Audi, koncern ma 8,3 proc. udziałów w FC Bayern. Wydał na to 90 mln euro. Drużyna z Monachium podróżuje autobusem MAN, która to firma wchodzi w skład imperium VW, a obóz zimowy Bayernu nosił w tym roku oficjalną nazwę "Volkswagen Camp Quatar". Katar jest z kolei udziałowcem VW. Audi ma także w 19.9 proc. udziałów w FC Ingolstadt. Stadion tego klubu nosi nazwę Audi -Sportpark. Audi jest również partnerem Herthy Berlin i dostarcza samochody zawodnikom tego klubu. Z pieniędzy VW korzystają też m.in. Werder Brema, Hamburger SV, Borussia Dortmund, Hannover 96, TSG Hoffenheim , FC Schalkie 04 oraz szereg drużyn II ligi. W sumie VW wspiera w różny sposób 16 klubów.

Nikt nie jest w stanie określić jakie sumy z VW zasilają rocznie cały niemiecki futbol. Trafiają na konta nie tylko klubów ale i całego szeregu organizacji związanych z piłką. Zdaniem ekspertów kosztuje to VW rocznie grubo ponad 100 mln euro.