Jak podał rzecznik portu lotniczego Londyn-Gatwick, w pobliżu przestrzeni powietrznej lotniska zaobserwowano prawdopodobnie bezzałogowy statek powietrzny. Gdy sprawa była badana, na blisko godzinę wstrzymano ruch na lotnisku.

O godz. 14:35 czasu lokalnego lotnisko wznowiło pracę. Rzecznik podał, że z powodu incydentu 12 samolotów skierowano na inne lotniska, część miała jednak wrócić na Gatwick. W oświadczeniu zaznaczono, że bezpieczeństwo pasażerów jest dla lotniska najważniejsze.

Czytaj więcej

Niebezpieczny incydent na Okęciu. Dron ledwo minął lądujące samoloty LOT-u

W 2018 roku lotnisko Gatwick zostało tymczasowo zamknięte z powodu trzydniowego incydentu z udziałem dronów. Latające w pobliżu portu lotniczego bezzałogowce spowodowały odwołanie lub zmianę trasy tysiąca lotów, sprawa dotyczyła ponad 140 tys. pasażerów. Policja zatrzymała wówczas dwie osoby, które następnie zwolniono. Nikomu nie postawiono zarzutów.

Do niedzielnego incydentu w Wielkiej Brytanii doszło dzień po tym, jak niezidentyfikowany dron wielkości szybowca minął o około 30 metrów samolot LOT-u lądujący na warszawskim Okęciu. Do zdarzenia, które zarejestrowała kamera na wieży kontrolnej lotniska im. Fryderyka Chopina, doszło około godziny 16:00. Sprawę bada komisja badania zdarzeń lotniczych w PLL LOT.