Turcja: Zamachowcem okazało się dziecko

Dwunastolatek zdetonował bombę, która zabiła 51 osób na weselu w południowo-wschodniej części kraju.

Aktualizacja: 21.08.2016 20:29 Publikacja: 21.08.2016 19:26

Turcja: Zamachowcem okazało się dziecko

Foto: AFP

Taką wersję wydarzeń przedstawił w niedzielę prezydent Recep Erdogan.

– Wstępne ustalenia gubernatora prowincji i naszej policji pokazują, że ten atak jest dziełem Daeszu (tzw. Państwa Islamskiego) – powiedział turecki przywódca.

Zamachowiec odpalił ładunek, który miał opleciony wokół własnego ciała, w sobotę kilka minut przed jedenastą w nocy. Trwało wówczas wesele w kurdyjskiej dzielnicy miasta Gaziantep, położonego około 95 km na północ od syryjskiego Aleppo.

Uderzenie w Kurdów przez Daesz nie jest przypadkiem. To właśnie kurdyjskie oddziały odegrały kluczową rolę w odcięciu tzw. Państwa Islamskiego od Turcji, skąd do tej pory była przemycana broń i żywność. Przy tej okazji padło kluczowe miasto Manbidż.

– Jest całkiem prawdopodobne, że w ten sposób Daesz chce się zemścić na Kurdach – powiedział CNN Andrew Finkel, dziennikarz pracujący w Turcji.

Innym celem islamistów może być próba skłócenia różnych społeczności mieszkających w Gaziantep, półtoramilionowej metropolii, w której schroniła się wielu syryjskich uchodźców. Łącznie do Turcji przed wojną uciekło blisko 3 miliony Syryjczyków.

W Gaziantep w ostatnich miesiącach dochodziło już kilkakrotnie do zamachów, ale ten z soboty jest bezprecedensowy. Zginęło w nim 51 osób, a 69 jest rannych, z czego w niedzielę 17 było w stanie krytycznym.

– Do tej pory Daesz nie posuwał się do wykorzystywania dzieci do przeprowadzania zamachów. To kolejny etap walki – mówi Finkel.

W czerwcu terroryści z tzw. Państwa Islamskiego przeprowadzili zamach na lotnisku Ataturka w Stambule, w którym zginęły 44 osoby.

Erdogan powtórzył jednak, że dla niego „nie ma różnicy między terrorystami z Daeszu, PKK (ruchu dążącego do autonomii dla Kurdystanu – red.) oraz zwolennikami Gulena" (islamskiego kleryka, któremu prezydent zarzuca przeprowadzenie próby zamachu wojskowego miesiąc temu – red.).

– Ci, którzy chcą obalić rząd w Turcji, wykorzystując etniczne konflikty, nie postawią na swoim – ostrzegł Recep Erdogan.

W środę do Ankary przylatuje wiceprezydent USA Joe Biden. Przy tej okazji Erdogan będzie przede wszystkim domagał się wydania Fetullaha Gulena, na co administracja Baracka Obamy nie chce wyrazić zgody.

Zdaniem ONZ w trwającej od pięciu lat wojnie w Syrii zginęło już przeszło 400 tys. osób. Od miesiąca organizacje humanitarne praktycznie nie mają dostępu do potrzebujących.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017