Reklama

Rozczarowanie i żal na Krymie

Siedem lat okupacji wielu mieszkańców półwyspu podsumowuje tak: bezprawie, represje i nędza.

Aktualizacja: 17.03.2021 20:37 Publikacja: 17.03.2021 18:57

Rozczarowanie i żal na Krymie

Foto: AFP

18 marca 2014 roku Władimir Putin wygłosił na Kremlu przemówienie, przyłączając ukraiński półwysep do Rosji. W obecności rosyjskich żołnierzy przeprowadzono tam referendum, którego wyników nie uznał świat, ale uznano w Moskwie. Od tamtej pory rosyjskie media rządowe lubią się często chwalić mostem, który połączył Krym z rosyjskim krajem krasnodarskim, nowymi szpitalami, poprawą poziomu życia czy inwestycjami. Obraz ten jednak mocno kontrastuje z opiniami wygłaszanymi nawet przez najbardziej gorących zwolenników rosyjskiej aneksji w 2014 roku.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama