Brytyjczycy żałują brexitu

Zwolennicy twardego rozwodu z Unią są w rządzie Theresy May pierwszy raz w defensywie. Biznes zaciera ręce.

Aktualizacja: 19.12.2017 17:31 Publikacja: 18.12.2017 18:08

Minister finansów Philip Hammond poczuł się na tyle silny, aby oświadczyć, że po brexicie zasadniczo

Minister finansów Philip Hammond poczuł się na tyle silny, aby oświadczyć, że po brexicie zasadniczo między Unią i Wielką Brytanią pozostanie status quo

Foto: AFP

Czerwone autobusy z wymalowanymi wielkimi napisami „350 mln funtów tygodniowo" jeździły po Wielkiej Brytanii przed referendum 23 czerwca 2016 r. Chodziło o kwotę, jaką każdego tygodnia miał być zasilany system ubezpieczeń zdrowotnych (NHS) dzięki likwidacji składki do budżetu Unii.

Jednak opublikowana właśnie analiza zespołu pod kierunkiem profesora King's College Jonathana Portesa co prawda także podaje kwotę 350 mln funtów tygodniowo, tylko że na minusie. Okazuje się bowiem, że wbrew obietnicom zwolenników rozwodu ze Wspólnotą kraj nie tylko nie przeżywa boomu, ale mimo doskonałej koniunktury w całym zachodnim świecie jego tempo wzrostu spadło o ok. 1 pkt proc. do ledwie 1,5 proc. (wobec ok. 4 proc. w przypadku Polski).

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174