Koronawirus. Czy czeka nas kolejna fala epidemii? Dr Grzesiowski odpowiada

- Musimy jak zawsze patrzeć na dane z dni świątecznych bardzo ostrożnie. Jest mniej wizyt, mniej zleceń, mniej badań. To nie są rzeczywiste dane - mówił w TVN24 dr Paweł Grzesiowski, ekspert NRL ds. COVID-19, o najnowszych danych o liczbie zakażeń koronawirusem w Polsce. W ciągu ostatniej doby wykryto w Polsce 9 902 zakażenia - najmniej od wielu tygodni.

Aktualizacja: 05.04.2021 20:39 Publikacja: 05.04.2021 16:07

Koronawirus. Czy czeka nas kolejna fala epidemii? Dr Grzesiowski odpowiada

Foto: tv.rp.pl

- Przez kolejne dni w tym tygodniu te "opóźnienia" będą nadrabiane - ocenił dr Grzesiowski.

- Jeśli ktoś zakaził się wczoraj, w czasie świątecznej niedzieli, objawy pokażą się za siedem dni, na test zgłosi się za kolejne 3-4. Dopiero po 7-10 dniach będziemy mogli powiedzieć czy w święta zachowaliśmy się racjonalnie - mówił ekspert pytany o to czy jego zdaniem w czasie Wielkanocy Polacy zachowali się odpowiedzialnie.

- Dopiero po miesiącu w pełni będziemy mogli ocenić skutki świąt - te osoby, które zakaziły się "wtórnie", od osób, które zakaziły się święta, pojawią się jeszcze później - dodał.

Mówiąc o stanie systemu ochrony zdrowia w Polsce dr Grzesiowski stwierdził, że on już teraz jest niewydolny, ponieważ służby medyczne nie mogą już dziś w ciągu kilku minut pomóc pacjentowi z niedokrwieniem serca czy niedokrwieniem mózgu.

- W szpitalach jest ogromna kolejka pacjentów covidowych i niecovidowych. Wydolność systemu jest już wyczerpana - powinniśmy sięgnąć po pomoc zagraniczną, albo organizować tzw. szpitale białe (wolne od zakażonych koronawirusem). Kolejna fala za kilka miesięcy może się powtórzyć, musimy być na nią przygotowani - stwierdził ekspert NRL ds. COVID-19.

Dopytywany o tzw. białe szpitale dr Grzesiowski stwierdził, że chodzi o szpitale, w których pilnie można udzielić pomocy chorym, u których wykluczono zakażenie koronawirusem.

- Przez kolejne dni w tym tygodniu te "opóźnienia" będą nadrabiane - ocenił dr Grzesiowski.

- Jeśli ktoś zakaził się wczoraj, w czasie świątecznej niedzieli, objawy pokażą się za siedem dni, na test zgłosi się za kolejne 3-4. Dopiero po 7-10 dniach będziemy mogli powiedzieć czy w święta zachowaliśmy się racjonalnie - mówił ekspert pytany o to czy jego zdaniem w czasie Wielkanocy Polacy zachowali się odpowiedzialnie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779