W przeddzień 50 rocznicy Traktatu Elizejskiego coraz więcej Francuzów bardziej pozytywnie postrzega swych sąsiadów zza Renu. Wpływa na to także obecny kryzys w strefie euro. Okazuje się ,że w tym właśnie czasie 30 proc. Francuzów poprawiło swą opinię o Niemczech. Jednak w oczach 12 proc.wizerunek Niemiec uległ pogorszeniu.
Niemcy nie rewanżują się bynajmniej tym samym. Kryzys sprawił ,że 18 proc. Niemców postrzega Francję gorzej ,a zaledwie 11 proc. lepiej.
Francuzi kojarzą Niemcy z Angelą Merkel(29 proc.) Młodszym Francuzom (do 24 lat) Niemcy kojarzą się z Berlinem. Dla większości Niemców (56 proc.) Francja to przede wszystkim Paryż.
Francuzi doceniają specjalne relacje łączące od pół wieku ich kraj z Niemcami. 69 proc. jest przekonanych ,że niegdysiejszych zaciekłych wrogów łączy obecnie „partnerstwo". O „przyjaźni „mówi zaledwie jedna trzecia Francuzów. Tyle samo twierdzi ,że zna język Goethego i Schillera ,a dwie trzecie odwiedziło już Niemcy.
Traktat Elizejski znany również jako Traktat Przyjaźni, zawarty został przez Charlesa de Gaulla i Konrada Adenauera 22 stycznia 1963 roku.Przewidywał m.inn. regularne konsultacje szefów państw i rządów (co najmniej raz do roku), ministrów spraw zagranicznych i obrony szefów sztabów generalnych oraz wymianę młodzieży. Z okazji 50 rocznicy francuskie deputowani francuskiego parlamentu przybędą do Berlina na wspólne posiedzenie z posłami Bundestagu.