Niemiecka stolica zamienia się w wielkie muzeum

W centrum Berlina jeden po drugim powstają pomniki, pawilony wystawowe i muzea. W sumie będzie tu wkrótce 20 miejsc pamięci

Aktualizacja: 05.11.2007 01:55 Publikacja: 05.11.2007 01:53

Od piątku przy Niederkirchenstrasse w samym centrum stolicy Niemiec buldożery i koparki przerzucają góry ziemi, przygotowując teren pod budowę muzeum Topografia Terroru.

– Musimy pokazać miejsce, w którym rozpoczął się nazistowski terror – mówi Andreas Nachama, szef fundacji, która zabiegała od wielu lat o wybudowanie w tym miejscu wielkiego muzeum.

To tutaj w czasach wojny mieściły się centrale gestapo, SS oraz Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA) nadzorującego m.in. obozy zagłady. To tutaj, niedaleko Kancelarii Rzeszy, nazistowscy oprawcy skazywali zza biurek na śmierć miliony mieszkańców podbitych przez Trzecią Rzeszę krajów.

Muzeum Topografia Terroru będzie gotowe za trzy lata. Powstaje na czterohektarowym terenie – dwa razy większym od pobliskiego pomnika Holokaustu, w pobliżu Bramy Brandenburskiej.

W tym samym rejonie stanie też niedługo pomnik poświęcony pamięci prześladowanych przez nazistów Romów. Kolejny będzie przypominał o losach pomordowanych homoseksualistów. Nieopodal są już miejsca pamięci ofiar eutanazji oraz pomordowanych przez nazistów psychicznie chorych. Kilka lat temu pojawiła się zaś tablica informująca o miejscu, gdzie znajdował się bunkier Führera.

W bezpośrednim sąsiedztwie Topografii Terroru ulokuje się w najbliższych latach centrum dokumentacji przymusowych wysiedleń Niemców i innych narodów. Jego pomysłodawczynią jest Erika Steinbach, która obecnie walczy o uzyskanie jak największego wpływu na kształt projektu rządu Angeli Merkel.

„Wszystkie te instytucje przekształcą Berlin w swego rodzaju muzeum historii niemieckiej winy” – martwi się „Frankfurter Rundschau”. – Niemcy byli największymi grzesznikami, teraz chcą być największymi pokutnikami – mówi publicysta Wolf Jobst Siedler, odnosząc się do opinii o „nadmiernej świadomości winy”.

W sumie w centrum Berlina będzie wkrótce 20 miejsc pamięci związanych z niemiecką historią. Oprócz pomników związanych z przeszłością nazistowską w rejonie tym ma stanąć także pomnik Wolności i Zjednoczenia oraz miejsce pamięci poświęcone robotniczemu powstaniu w NRD w 1953 roku.

Tygodnik „Der Spiegel” zastanawia się, czy taki natłok muzeów, centrów dokumentacji i tablic nie doprowadzi do „inflacji pamięci”.

– Faktycznie jest takie niebezpieczeństwo – odpowiada Hans-Joachim Otto, szef Komisji Kultury Bundestagu.

Także przed gmachem parlamentu ma powstać pomnik upamiętniający wkład polskiej „Solidarności” w dzieło zjednoczenia Niemiec. Monument będzie miał najprawdopodobniej kształt kostek domina symbolizujących upadek komunizmu w poszczególnych krajach pod wpływem „Solidarności”. Wstępne decyzje już zapadły. Poseł Otto tego nie zmieni.

Od piątku przy Niederkirchenstrasse w samym centrum stolicy Niemiec buldożery i koparki przerzucają góry ziemi, przygotowując teren pod budowę muzeum Topografia Terroru.

– Musimy pokazać miejsce, w którym rozpoczął się nazistowski terror – mówi Andreas Nachama, szef fundacji, która zabiegała od wielu lat o wybudowanie w tym miejscu wielkiego muzeum.

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021