Miedwiediew: to prezydent podejmuje kluczowe decyzje

W Rosji nie będzie dwuwładzy – zapewnił Dmitrij Miedwiediew. Putin zadowoli się uprawnieniami premiera

Publikacja: 26.03.2008 06:36

Prezydent elekt Dmitrij Miedwiediew często korygował tłumacza, udzielając wywiadu dla „Financial Times“, który wyemitowała wczoraj rosyjska telewizja. Chciał dokładnie wytłumaczyć, na czym ma polegać podział kompetencji między nim a przyszłym premierem, na którego powoła Władimira Putina. – Chodzi o system polityczny i prawny w Rosji. Dokładnie określono w nim kompetencje premiera i prezydenta – tłumaczył, odpowiadając na pytanie, do kogo będzie należało ostatnie słowo w kraju po 7 maja. Na ten dzień wyznaczono inaugurację kadencji Miedwiediewa. – Rosja jest prezydencką republiką z mocną władzą wykonawczą – wyjaśnił. – To prezydent podejmuje kluczowe decyzje dotyczące polityki wewnętrznej i zagranicznej.

Czy Putin okaże się bardziej samodzielnym premierem niż jego poprzednicy?

Miedwiediew zapewnił, że w tandemie z bardziej popularnym Putinem potrafią zrealizować najbardziej optymistyczny scenariusz rozwoju kraju. – Historia Rosji co prawda nie zna przykładów, żeby efektywnie działający szef państwa w zenicie popularności odchodził ze stanowiska – przyznał. I podkreślił znaczenie pozytywnego dorobku Putina, który, nie zgadzając się na reformę konstytucyjną w celu przedłużenia swej kadencji, „zapoczątkował w Rosji nową tradycję”. – Mówił o Putinie jak o ojcu – opowiadali dziennikarze „FT”.

Wczoraj głos zabrał też sam Putin. Podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Egiptu zapewnił, że nie ma zamiaru uzurpować władzy prezydenckiej. – Uprawnienia premiera są w pełni wystarczające, żeby działać skutecznie – podkreślił.

Spekulacje o osłabieniu władzy Kremla, gdy zajmie go Miedwiediew, na rzecz premiera, trwają w Rosji od grudnia, gdy Putin ogłosił nazwisko następcy i zgodził się „zdegradować” do premiera.

– Dotąd kontrola prezydenta nad premierem wcale nie wynikała z konstytucji, lecz z tradycji politycznej – mówi „Rz” politolog Aleksiej Makarkin. Jego zdaniem deklaracje Miedwiediewa i Putina mogą oznaczać, że Putin okaże się bardziej samodzielnym premierem niż jego poprzednicy. – To nie oznacza, że Miedwiediew okaże się malowanym prezydentem. Po prostu, przynajmniej przez jakiś czas, nie będzie carem – zaznacza ekspert.

Prezydent elekt Dmitrij Miedwiediew często korygował tłumacza, udzielając wywiadu dla „Financial Times“, który wyemitowała wczoraj rosyjska telewizja. Chciał dokładnie wytłumaczyć, na czym ma polegać podział kompetencji między nim a przyszłym premierem, na którego powoła Władimira Putina. – Chodzi o system polityczny i prawny w Rosji. Dokładnie określono w nim kompetencje premiera i prezydenta – tłumaczył, odpowiadając na pytanie, do kogo będzie należało ostatnie słowo w kraju po 7 maja. Na ten dzień wyznaczono inaugurację kadencji Miedwiediewa. – Rosja jest prezydencką republiką z mocną władzą wykonawczą – wyjaśnił. – To prezydent podejmuje kluczowe decyzje dotyczące polityki wewnętrznej i zagranicznej.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017