[b]Jakie są oczekiwania Berlina wobec spotkania Merkel– Tusk w Gdańsku?[/b]
[b]Karl-Georg Wellmann:[/b] Współpracy i porozumienia w wielu obszarach. Począwszy od spraw europejskich, po problemy energetyczne. Gdańsk ma dla Niemców symboliczne znaczenie jako miejsce narodzin „Solidarności”. To właśnie „Solidarność” wyjęła pierwszą cegłę z muru berlińskiego, jak powiedział Helmut Kohl i co powtarza kanclerz Merkel. Gdańsk stał się także symbolem dążeń wolnościowych Polaków.
[b]Czy ta symbolika może mieć pozytywny wpływ na takie sprawy jak propozycja Donalda Tuska budowy w Gdańsku muzeum II wojny światowej?[/b]
Odnosimy się pozytywnie do tej propozycji. Czekamy jednak na sprecyzowanie koncepcji. Będzie to zapewne tematem rozmów w Gdańsku, podobnie jak sprawa pomnika na Westerplatte. Ma zostać odnowiony na przypadające w przyszłym roku obchody 70-lecia wybuchu wojny. Niemcy mogłyby uczestniczyć finansowo w jego renowacji. Przyjęcie tej oferty zależy oczywiście wyłącznie od strony polskiej. Organizacja muzeum wojny to sprawa skomplikowana, wymaga dłuższych przygotowań. Dobrze byłoby, aby udało się w przyszłym roku wmurować kamień węgielny pod placówkę.
[b]Czy jest jakiś związek między polskim projektem muzeum w Gdańsku a „Widocznym znakiem przeciw ucieczkom i wypędzeniom” w Berlinie?[/b]