Reklama

Francja odmawia Trumpowi. Nie chce przyjąć dżihadystów

Francja nie odpowie na apel prezydenta USA Donalda Trumpa, który wezwał europejskich sojuszników USA, aby ci przyjęli setki bojowników Daesh mających europejskie paszporty, którzy zostali pojmani w Syrii. Paryż uważa obywateli Francji walczących w szeregach Daesh za "wrogów narodu", którzy powinni być sądzeni w Syrii i Iraku - pisze Reuters.

Aktualizacja: 18.02.2019 08:40 Publikacja: 18.02.2019 08:24

Francja odmawia Trumpowi. Nie chce przyjąć dżihadystów

Foto: AFP

arb

Trump, który pod koniec grudnia zapowiedział wycofanie wojsk USA z Syrii, w sobotę zaapelował do Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec, by kraje te - wobec rychłego upadku ostatniej enklawy Daesh w Syrii, zaczęły przyjmować tych pojmanych w Syrii dżihadystów, którzy mają paszporty tych europejskich państw. Dżihadyści mieliby być następnie osądzeni przez europejskie sądy.

- Mamy nowy geopolityczny kontekst, w związku z wycofaniem się USA. Na tym etapie nie zmieniamy naszej polityki - zapowiedziała minister sprawiedliwości Francji Nicole Belloubet w rozmowie z telewizją France 2.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama