Autorem napisu jest grupa australijskich muzułmanów o nazwie Mypeace. Jak twierdzi, to element kampanii reklamowej, która obejmuje cztery hasła. Pozostałe to: „Święty Koran: Ostateczny Testament", „Mohamet: łaska dla ludzkości" oraz „Islam: Masz pytania? Otrzymasz odpowiedzi". Wszystkie napisy pojawiły się na billboardach w Sydney, a wkrótce mają również ozdobić miejskie autobusy. Na plakatach są też numery telefonów i adres e-mailowy, pod którymi można zamówić islamską literaturę oraz bezpłatny egzemplarz Koranu. Według Mypeace kampania ma poszerzyć wiedzę Australijczyków o islamie. Ale chrześcijanie odebrali to jako prowokację. Już pierwszego dnia, gdy billboardy pojawiły się w Sydney, jeden z nich został zniszczony.

– Australia ma chrześcijańskie korzenie. Billboard z napisem „Jezus jest prorokiem islamu" jest prowokacyjny i obraża chrześcijan oraz ich wiarę – przekonywał Julian Porteous, biskup katolickiej archidiecezji w Sydney, wzywając muzułmanów do zdjęcia plakatów.