Korespondencja z Rzymu
Festiwal Włoskiej Piosenki w San Remo odbędzie się już po raz 63. Przez estradę w historii imprezy przewinęły się największe gwiazdy włoskiego popu. To jedyne wydarzenie w Italii, które potrafi zgromadzić przed telewizorem publiczność tak liczną jak najważniejsze mecze futbolowe.
I właśnie dlatego główni protagoniści kampanii wyborczej sugerują, by rozpoczynający się w najbliższy wtorek i trwający do niedzieli festiwal przenieść na inny termin, już po wyborach (24–25 lutego). Są zazdrośni o widownię i argumentują, że inaczej nie będą mogli przekazać narodowi wyborczej oferty.
Faktycznie telewizja RAI w programie pierwszym we wtorek wieczorem proponuje otwarcie festiwalu, a na RAI 2 wystąpienie ego. W środę w sytuacji Montiego znajdzie się faworyt wyborów Pier Luigi Bersani, szef lewicowej Partii Demokratycznej, a w czwartek – Berlusconi.
Berlusconi boi się, że rozrywkowa impreza stanie się areną lewicowej satyry politycznej