Wierzyciele znów chcą od Greków obniżek emerytur

Wierzyciele domagają się od Greków kolejnych w tym roku obniżek emerytur i świadczeń socjalnych.

Publikacja: 06.11.2013 02:51

Grecja

Grecja

Foto: AFP

Najpierw trojka [MFW, UE i Europejski Bank Centralny – przyp. red.] poinformowała nas, że nie oczekuje żadnych nowych działań w związku z przyszłorocznymi finansami, a teraz nagle zmienia zdanie – tłumaczył obywatelom premier Antonis Samaras dzień przed rozpoczętymi wczoraj negocjacjami z wierzycielami.

Tak jest mniej więcej co kwartał i stawką jest jak zwykle kolejna wielomiliardowa transza kredytów zapobiegająca bankructwu kraju. Jak zwykle też są problemy. Tym razem nie wiadomo, kto zasypie dziurę w przyszłorocznym budżecie ocenianą na 2 mld euro.

Rutynowo już w czasie gdy w Atenach trwają targi o pieniądze, związki zawodowe organizują strajk generalny. Dzisiaj stanie transport komunalny, odwołanych zostanie sporo lotów i zamknięte zostaną urzędy. – Wielu strajkujących sądzi, że takie protesty nic nie dają. Związki nie mogą jednak udawać, że nic nie robią – tłumaczy „Rz" George Tzogopoulos z ateńskiego think tanku Eliamep.

Zresztą i bez strajkowego wsparcia premier Samaras zapowiada, że nie zgodzi się na dalsze cięcia pod dyktando wierzycieli, którzy zagwarantowali Grecji w sumie 240 mld euro kredytów. Grecja spłaca je regularnie. Ma już w tym roku nadwyżkę pierwotną budżetu (tzn. bez wydatków na spłatę długów) sięgającą 1,5 proc. PKB. Dzieje się tak w warunkach 4 proc. spadku PKB w tym roku. Oznacza to, że polityka cięć i oszczędności przynosi rezultaty.

Ale jakim kosztem. Poziom dochodów Greków spadł w ostatnich trzech latach o ponad jedną trzecią. Bez pracy jest ponad połowa młodych Greków i ponad jedna czwarta wszystkich zdolnych do pracy. Najbardziej ucierpiała klasa średnia. To także tacy ludzie jak pewien sklepikarz z Aten, który się skarży, że jego obroty spadły od 2010 roku o 90 proc., a dochód wynosi zaledwie 500 euro miesięcznie. Nie pomogła zgoda na handel w niedziele. Z braku klientów w ostatnią niedzielę otwarto co czwarty sklep.

Z kolei opera ateńska ma się finansowo nieźle. Sprzedają się bilety za 60–80 euro, jak i te po 5 euro dla bezrobotnych. – Ludzie nadal uczestniczą w życiu kulturalnym, odwiedzają restauracje, ale liczą się z każdym groszem – mówi mi ateński znajomy.

Dwie trzecie Greków są zdania, że ich kraj musi pozostać w strefie euro, a to oznacza, że w ten czy inny sposób akceptują kurs wychodzenia z zapaści.

Wiedzą o tym wierzyciele i naciskają na dalsze cięcia, prywatyzację i nowe podatki dla rolników czy od nieruchomości. Pod koniec miesiąca podatkami zajmie się parlament. Kilkudziesięciu posłów Nowej Demokracji premiera Samarasa zapowiada głosowanie przeciw. Burzą się też koalicyjni socjaliści. – Rząd poradzi sobie z partyjnymi dysydentami – zapewnia Tzogopoulos – i nie grozi mu upadek.

Nie oznacza to, że Grecja ma już najgorsze poza sobą, choć w przyszłym roku gospodarka kraju ma urosnąć o 0,6 proc. Po sześciu latach spadku to kropla w morzu. Rząd Samarasa twierdzi jednak, że przełom już nastąpił. – Wierzyciele powinni wziąć pod uwagę, że rynki zauważyły już przełom – twierdzi Jannis Sturnaras, minister finansów. Dowodem ma być spadek dochodowości greckich obligacji poniżej 8 proc.

Najpierw trojka [MFW, UE i Europejski Bank Centralny – przyp. red.] poinformowała nas, że nie oczekuje żadnych nowych działań w związku z przyszłorocznymi finansami, a teraz nagle zmienia zdanie – tłumaczył obywatelom premier Antonis Samaras dzień przed rozpoczętymi wczoraj negocjacjami z wierzycielami.

Tak jest mniej więcej co kwartał i stawką jest jak zwykle kolejna wielomiliardowa transza kredytów zapobiegająca bankructwu kraju. Jak zwykle też są problemy. Tym razem nie wiadomo, kto zasypie dziurę w przyszłorocznym budżecie ocenianą na 2 mld euro.

Pozostało 83% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021