Urządzenie ma za zadanie monitorowania aktywności Nawalnego, który do 28 kwietnia według wyroku sądu ma przebywać w areszcie domowym.
- Urządzenie założono w poniedziałek wieczorem, dzięki niemu pracownicy służb penitencjarnych będą sprawdzać, czy Nawalny przestrzega warunków aresztu domowego - oświadczył rzecznik Federalnej Służby Więziennej.
Nawalny za antykremlowskie działania został skazany na zakaz opuszczania swojego mieszkania na przedmieściach Moskwy oraz zakaz komunikowania się ze światem zewnętrznym za pomocą Internetu, telefonu lub innych środków komunikacji.
Aleksiej Nawalny otrzymał pozwolenie na powrót do domu po tygodniu spędzonym w areszcie za udział w nielegalnym ulicznym proteście. Toczy się przeciw niemu proces o sprzeniewierzenie pieniędzy na szkodę francuskiej firmy kosmetycznej Yves Rocher. Grozi mu też odwieszenie pięcioletniego wyroku, który zasądzono mu w zawieszeniu za malwersację w innej sprawie. Nawalny twierdzi, że oskarżenie zostało sfabrykowane w odwecie za jego działalność opozycyjną.
Protest przeciwko wyrokowi w sprawie Nawalnego