Do tej pory o Cheng Hong, żonie Li Keqianga wiadomo było jedynie tyle, że jest profesorem uniwersyteckim, specjalizuje się w literaturze anglojęzycznej i przełożyła na język chiński kilka książek. Wiadomo tez, że przyszłego męża poznała podczas studiów na Uniwersytecie Pekińskim.
W związku z udziałem w oficjalnej podróży męża państwowa agencja prasowa Xinhua opublikowała zdjęcie Cheng Hung i nieco więcej informacji o niej samej. Okazuje się, że premierowa ma 57 lat, tytuł doktorski uzyskała na Chińskiej Akademii Nauk Społecznych. Od 30 lat wykłada na pekińskim Uniwersytecie Ekonomicznym. Cheng Hung i Li Keqiang mają jedną córkę, która po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Pekińskim odbywa obecnie studia podyplomowe w USA.
Dyskrecja wokół małżonki premiera nie jest w Chinach niczym specjalnym. Politycy w Pekinie rzadko ujawniają jakiekolwiek informacje o swoich rodzinach. Jeśli już zachodzi taka potrzeba – np. podczas wspólnej podróży zagranicznej – to publikowana jest zwykle krótka notka oficjalna. Znawcy chińskiej sceny politycznej wiążą tę tradycję z przyczynami historycznymi – na początku lat 80. za sprawczynię najbardziej brutalnych prześladowań z czasów tzw. rewolucji kulturalnej uznano Jiang Qing, wdowę po Mao Dzedongu. Od tego czasu chińscy politycy konsekwentnie oddzielają życie zawodowe i rodzinne.
Od tej tradycji odszedł aktualny prezydent – szef partii i państwa – Xi Jinping. W jego przypadku utrzymywanie żony w cieniu byłoby jednak trudne, bo jest ona znaną i powszechnie rozpoznawaną śpiewaczką. Peng Liyuan wielokrotnie brała udział w podróżach męża do Ameryki i Europy. Wszędzie odnotowywano, że jest osobą błyskotliwą i inteligentną.
