Reklama

Dekret Trumpa ws. imigrantów spowodował chaos

Jednym z pierwszych swych dekretów Donald Trump wstrzymał wydawanie amerykańskich wiz obywatelom siedmiu krajów muzułmańskich. Wywołał tym zamieszanie na lotniskach, protesty i falę krytyki.

Aktualizacja: 29.01.2017 21:16 Publikacja: 29.01.2017 17:42

Dekret Trumpa ws. imigrantów spowodował chaos

Foto: AFP

– Nie chcemy ich tutaj – powiedział Donald Trump, podpisując w Białym Domu dokument.

Dekret zawiesza na trzy miesiące wydawanie wiz obywatelom siedmiu krajów „zagrożonych terroryzmem". O dziwo nie zostały one wymienione, ale amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego uważa, że dotyczy to Iraku, Syrii, Iranu, Libii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Za wyjątkiem Iranu we wszystkich pozostałych toczą się od lat wojny domowe powodujące masową imigrację. Ponadto Trump zawiesił do odwołania przyjmowanie uciekinierów z Syrii, a z pozostałych krajów – na cztery miesiące.

– Mam poczucie niesprawiedliwości. To jest takie poniżające! – powiedziała mieszkająca w Niemczech Syryjka, którą w ostatniej chwili zawrócono z samolotu lecącego do USA. Pracująca w laboratorium medycznym zajmującym się problemami raka skóry wybierała się do Ameryki na wakacje.

Amerykańskie władze poinformowały, że w pierwszej dobie działania dekretu dotknął on 173 osób, które zawrócono już z amerykańskich lotnisk. Jednak kolejnym kilkuset nie pozwolono wsiąść do samolotów lecących do USA z lotnisk w Kairze i Bejrucie, w tym również załogom samolotów.

„New York Times" twierdzi, że w strefie przylotów nowojorskiego lotniska utknęło około 200 osób objętych zakazem, telewizja Fox News – że tylko dziesięć.

Reklama
Reklama

Sprzecznym informacjom towarzyszył chaos administracyjny. W pierwszej chwili nie wiadomo było, czy do USA można wpuszczać obywateli krajów objętych sankcjami, którzy posiadają amerykańskie zielone karty (dające prawo stałego pobytu i pracy w Ameryce). W końcu postanowiono, że „każda sprawa będzie rozpatrywana oddzielnie", a to znaczy, że część posiadaczy Green Card nie wjedzie do USA. Podobny problem mają osoby posiadające podwójne obywatelstwo – jeśli jedne z nich jest z kraju objętego zakazem.

Przed ośmioma lotniskami demonstrowali Amerykanie, domagając się wpuszczenia przyjeżdżających. Protesty zebrały jedynie od kilkudziesięciu do 2 tysięcy osób (w Nowym Jorku). Natomiast amerykańskie organizacje zrzeszające osoby, które straciły bliskich w zamachach terrorystycznych, poparły prezydenta. Z powodu dekretu wybuchła też seria skandali. Dwaj sudańscy koszykarze grający w klubach ligi NBA nagle zostali pozbawieni prawa podróżowania – jeśli wyjadą z USA na mecz za granicą, mogą już nie zostać wpuszczeni. Na ceremonię rozdania Oscarów z kolei nie przyjedzie laureat nagrody z 2012 roku, irański reżyser Asghar Farhadi, bo nie dostanie wizy.

Zdenerwowanie zaczynają okazywać giganty amerykańskiego przemysłu. Zakaz obejmie prawdopodobnie 200 pracowników Google'a, a to może się odbić na biznesie całej firmy. Współzałożyciel Google'a, emigrant z Rosji Siergiej Brin, wziął udział w pikiecie przed lotniskiem w San Francisco. Prezydencki dokument skrytykował właściciel Facebooka Mark Zuckerberg oraz szef Netflixa Reed Hastings.

Posunięcie Trumpa ostro skrytykowali zarówno sojusznicy USA, jak i wrogowie. Władze w Teheranie uznały dekret za „otwartą zniewagę wobec świata muzułmańskiego i Irańczyków w szczególności". Jednak mimo zapowiedzi Iran nie wprowadził zakazu wjazdu dla amerykańskich obywateli. Podobnie w sąsiednim Iraku: mimo początkowych wezwań do usunięcia Amerykanów z kraju władze w końcu przyznały, że „rozumieją motywy" prezydenta. Gromy posypały się na głowę Trumpa ze strony niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i brytyjskiej premier Theresy May.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1394
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1393
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama