Nowy świat to trudny świat

Nożownik z Bliskiego Wschodu pojawił się w centrum Warszawy. I obnażył polskie słabości.

Aktualizacja: 29.08.2017 11:03 Publikacja: 28.08.2017 20:34

Czwartek. Przed klubem, w którym wystąpił Allah-Las.

Czwartek. Przed klubem, w którym wystąpił Allah-Las.

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Haszczyński

Zaatakował w czwartek po południu, ranił nożem policjanta. Na Nowym Świecie, jednej z najważniejszych ulic w stolicy. Parę minut spacerem od klubu muzycznego, w którym wieczorem miał wystąpić (i wystąpił) amerykański zespół rockowy o wzbudzającej oburzenie wśród muzułmanów nazwie Allah-Las. Dzień wcześniej koncert tej grupy odwołano w holenderskim Rotterdamie z obawy przed atakiem terrorystycznym.

W czasach zamachów dżihadystów w Europie pojawienie się nożownika w pobliżu klubu, gdzie planowano koncert grupy Allah-Las, powinno wywołać alarm i w służbach, i w mediach. Reakcja była umiarkowana. Kilka portali podało krótkie informacje o ataku, lekko rannym policjancie i nożowniku, o którym od początku było wiadomo, że jest obcokrajowcem o orientalnym wyglądzie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1173