Yujing Zang, 33-letnia biznesmenka z Szanghaju, mogła zostać skazana nawet na 6 lat więzienia, po tym jak we wrześniu została uznana winną nielegalnego wejścia do strefy zamkniętej i złożenia fałszywych zeznań urzędnikowi federalnemu. Ostatecznie skończyło się na ośmiomiesięcznym wyroku, ale na wolność wyjdzie już niedługo, ponieważ przebywa w areszcie od 30 marca i czas ten został zaliczony na poczet zasądzonej kary.
Zang została też skazana na grzywnę w wysokości 125 dolarów. Musi także oddać się w ręce służb imigracyjnych, które wydalą ją z kraju. Ma 2 tygodnie na odwołanie się od wyroku.