Reklama
Rozwiń
Reklama

"Nie poszłam do banku, bo nie umyłam głowy". Jak tłumaczą się dłużnicy

Wymyślając usprawiedliwienia, dłużnicy chcą przekonać samych siebie, że rzeczywiście wystąpiły ważne powody, które uniemożliwiły im uregulowanie zobowiązań – mówią eksperci.

Aktualizacja: 12.12.2019 10:13 Publikacja: 11.12.2019 20:56

"Nie poszłam do banku, bo nie umyłam głowy". Jak tłumaczą się dłużnicy

Foto: Adobe Stock

„Chciałam iść do banku, ale mam nieumytą głowę"; „Pojechałem do Egiptu i nie wiem, gdzie jestem"; „Zgubiłem się w lesie i nie mam dostępu do banku"; „Już szłam do banku, by wpłacić pieniądze, ale ktoś ukradł mi torebkę" – to niektóre wymówki stosowane przez dłużników, którzy nie regulują terminowo swoich zobowiązań. Zdaniem ekspertów jest to forma usprawiedliwiania się dłużnika przed samym sobą, a nie przed wierzycielem.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Społeczeństwo
Wszystkich Świętych 2025. Znani Polacy, którzy odeszli w ostatnim roku
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Prawdziwy pożar w fikcyjnym bloku
Społeczeństwo
Jak Rosjanie kontrolują ruch autobusowy z Polską
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Społeczeństwo
Piotr M. Majewski, historyk: Żyjemy w okresie nowego rodzaju wojny, która nie przypomina poprzednich
Reklama
Reklama